Stan wojenny okazał się nie tylko potężnym szokiem i rozczarowaniem dla społeczeństwa polskiego. Przekształcił on zasadniczo samą Solidarność – co miało fundamentalny wpływ na dalsze losy naszego państwa. Pierwsza Solidarność była ruchem masowym, republikańskim. Pamiętam Polskę z tego okresu jako kraj rozgadany, pełen debat.
Stan wojenny to zakończył. Solidarność podziemna przestała być ruchem demokratycznym. Wyobraźmy sobie jednak, co by było, gdyby o kształcie nowej Polski decydował ruch masowy i demokratyczny, a nie kompromis elit. Jednocześnie stan wojenny zaszczepił w Polakach trwający do dziś strach i niepewność, obawę przed interwencją siłową. Jest to coś, co nadal musimy w sobie przewalczyć.
Źródło: Gazeta Polska Codziennie
Zdzisław Krasnodębski