10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Oto prawnik broniący dobrego imienia Platformy Obywatelskiej. Komuna rodem z PZPR

Platforma Obywatelska wytoczyła proces karny politykowi PiS Markowi Surmaczowi za mówienie o gangsterskim charakterze rządów PO-PSL. Dla skazania polityka wysługuje się radcą prawnym z bogatą przeszłością z PRL i reliktem prawnym z czasów komunizmu - artykułem 212. kodeksu karnego

flickr/PlatformaRP/CC BY-ND 2.0

Występująca jako oskarżyciel Platforma Obywatelska domaga się w procesie skazania polityka PiS za jej pomówienie i zniewagę. Chodzi o wypowiedź z października 2017 r. w Radiu Zachód, gdy Marek Surmacz, były wiceminister SWiA rządu koalicyjnego PiS, a obecnie wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Lubuskiego, odnosił się do braków pieniędzy w okresie rządów PO-PSL na cele, które teraz realizuje PiS. Stwierdził, że koalicja wykazała się swoistą nieumiejętnością gromadzenia środków, „wręcz gangsterką, którą dopuściła do grabienia czy ograbienia Polski”. Polityk zestawił ówczesne braki w kasie państwa z miliardowymi przychodami wynikającymi z uszczelnienia systemu podatkowego w okresie rządów PiS.

Po tej wypowiedzi Surmacz dostał pismo procesowe napisane przez radcę Kazimierza Pańtaka ze stwierdzeniem, że w związku z publiczną wypowiedzią oskarżyciel (PO) „obawia się utraty szacunku i zaufania ze strony społeczeństwa". Platforma odebrała słowa polityka PiS jako pomówienie i zniewagę.

8 października odbyło się pierwsze posiedzenie Sądu Rejonowego w Gorzowie w tej sprawie. Proces ruszy wkrótce, bo nie doszło do ugody między stronami.

Tymczasem radca Kazimierz Pańtak, który został wskazany przez PO jako pełnomocnik prawny tej partii to PRL-owski działacz i pracownik organizacji komunistycznych. W latach 70. był zatrudniony w funkcji kierownika Wydziału Organizacyjnego w Zarządzie Wojewódzkim ZSMP w Zielonej Górze a później sekretarza Rady Wojewódzkiej Federacji Socjalistycznych Związków Młodzieży Polskiej w tym mieście. Obie organizacje były w okresie minionym przybudówkami partii i to z nich często rekrutowały się później często zastępy członków przewodniej siły narodu. W latach 80. Radca Pańtak był I sekretarzem komórki partyjnej, prowadził więc jej działalność w spółdzielni produkcyjnej "Pokój" w Zielonej Górze. Pracował też jako radca prawny w zakładach państwowych. Na dokładkę był dyrektorem klubu sportowego z Zielonej Góry "Novita-10" oraz zastępcą kierownika w Wojewódzkiej Dyrekcji Inwestycji w tym mieście.

W 1978 r. władze udekorowały go Brązowym Krzyżem Zasługi a dwa lata później Złotą Odznaką im. Janka Krasickiego.
Platforma Obywatelska uznała więc, że najwłaściwszą osobą do obrony jej dobrego imienia będzie prawnik z przeszłością komunistycznego lokalnego prominenta. 

 



Źródło: niezalezna.pl

Adam Kalinowski