Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Polonia pod pomnikiem w Jersey City upamiętniła ofiary II wojny światowej i zbrodni katyńskiej

W niedzielę, 9 września, pod Pomnikiem Katyńskim w Jersey City w Stanie New Jersey w Stanach Zjednoczonych odbyły się coroczne uroczystości upamiętniające 78. rocznicę zbrodni katyńskiej oraz 79. rocznicę wybuchu II wojny światowej. Polonia uczciła również ofiary zamachu terrorystycznego z 11 września 2001 r. - Pomiędzy wydarzeniami [sowiecką napaścią na Polskę 17 września 1939 i atakiem 11.09.2001] – tak oddalonymi od siebie geograficznie i historycznie – jest jednak pewna uderzająca analogia: oba zdarzenia łączy niewinna ofiara z rąk bezwzględnego i potajemnie ukartowanego zła - powiedział wicekonsul Małgorzata Rejek-Radoń.

Jak co roku, i na przekór niesprzyjającej aurze, Polonia ze wschodniego wybrzeża zebrała się, aby oddać hołd polskim oficerom zamordowanym w Katyniu, ale również wszystkim ofiarom napaści na Polskę Niemiec hitlerowskich i związku sowieckiego we wrześniu 1939 roku. Uroczystości te są również okazją dla uczczenia ofiar ataków terrorystycznych na Nowy Jork z września 2001 r., których Pomnik - z racji swojego położenia - był świadkiem.

Uroczystości zostały zorganizowane przez Komitet Pamięci Zbrodni Katyńskiej wraz ze Stowarzyszeniem Weteranów Armii Polskiej w Ameryce  - II okręg (SWAP), polonijnych artystów z Chórem Aria, Kadetów Puławskiego, harcerzy, oraz młodzież szkolną. Uroczystość poprowadzili prezes Komitetu, Krzysztof Nowak oraz wiceprezes Celina Urbanowska.

Wśród gości obecna była Zofia Rutkowska - sybiraczka i weteranka II Korpusu Polskiego, która wraz z mężem Lucjanem jest jednym z fundatorów Pomnika.

Uroczystości rozpoczęto od modlitwy poprowadzonej przez księdza Łukasza Rokitę z parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Irvington, następnie Chór Aria z Wallington odśpiewał hymn Stanów Zjednoczonych i Mazurka Dąbrowskiego. Apel Poległych został odczytany przez Antoniego Domino, wicekomendanta II Okręgu SWAP, a Zuzanna Ducka-Lubas odśpiewała “Rotę”.  

Następnie odbyło się uroczyste złożenie wieńców pod pomnikiem przez delegacje: Konsulatu Generalnego RP w Nowym Jorku z wicekonsul Małgorzatą Rejek-Radoń; Polsko-Słowiańskiej Federalnej Unii Kredytowej z dyrektorem Bogdanem Chmielewskim; Kongresu Polonii Amerykańskiej wydziału Long Island z Grzegorzem Worwą; Fundację Klubów “Gazety Polskiej” w składzie: Maciej Rusiński,  Paweł Gregorczyk i Jacek Szklarski; Komitetu Smoleńsko-Katyńskiego z Adamem Stępniem, Henrykiem Siemianowskim i Janem Maciakiem oraz inne liczne delegacje Polskich Szkół Dokształcających, a także członków pl. 12 SWAP - Filadelfia i pozostałych placówek SWAP z okolic NY i NJ. oraz przedstawicieli innych polskich oranizacji i instytucji.

Mimo niesprzyjających warunków, młodzież z Polskiej Szkoły im. Józefa Piłsudskiego w Jersey City przedstawiła bardzo wzruszajacy program artystyczny o tematyce patriotycznej. 

Na zakończenie, wicekonsul Małgorzata Rejek-Radoń wygłosiła przemówienie:

- Pomnik zbrodni katyńskiej w swej pięknej, niepokojącej formie jest symbolicznym uhonorowaniem pamięci o ponad 21 tysiącach Polaków zamordowanych wiosną 1940 roku przez funkcjonariuszy NKWD strzałami w tył głowy w Katyniu, Charkowie, Ostaszkowie czy Miednoje

– mówiła.

– Dziś spotykamy się tutaj, by oddać cześć tym, którzy zapłacili najwyższą cenę, wskutek równie bolesnych wydarzeń. Sowiecka napaść na Polskę z 17 września 1939 roku była „strzałem w polską potylicę”, tak samo jak „bagnetem wbitym w plecy” amerykańskiej wolności i umiłowania pokoju były ataki terrorystyczne z 11 września 2001 roku. Pomiędzy wydarzeniami – tak oddalonymi od siebie geograficznie i historycznie – jest jednak pewna uderzająca analogia: oba zdarzenia łączy niewinna ofiara z rąk bezwzględnego i potajemnie ukartowanego zła

– podkreśliła wicekonsul, po czym dodała:

- Jest dla mnie niezwykle budującym, że amerykańska Polonia nadal pamięta o tych trudnych i bolesnych momentach zarówno polskiej, jak i amerykańskiej historii. A tę pamięć my – żyjący – jesteśmy winni wszystkim ofiarom tych bezwzględnych, acz tchórzliwych w swej naturze, atakach z 17 września 1939 oraz z 11 września 2001 roku. Cześć ich pamięci!

Mimo deszczu i momentami bardzo silnego wiatru wydarzenie odbyło się bez zakłóceń, a uczestników nie zabrakło. Jest to dowodem na to, jak silne wśród Polonii Amerykańskiej jest przywiązanie do pamięci o poległych w okresie II wojny światowej. Można powiedzieć, że niedziele wydarzenie jest wypełnieniem misji pomnika Katyń 1940, dzieła mistrza Andrzeja Pityńskiego, który ma za zadanie przypomnieć społeczeństwu o okrucieństwach wojny i ludbójstwa Sowietòw na polskiej elicie.

 



Źródło: niezalezna.pl

#Jersey City #Pomnik Katyński #Polonia

Jan Maciak