Gazeta Polska: Chcieli zagłodzić PiS, zmobilizowali Polaków Czytaj więcej!

Druga generacja samochodu elektrycznego od japońskiej firmy motoryzacyjnej

Japoński koncern motoryzacyjny Toyota prezentuje drugą generację elektrycznej Toyoty Mirai zasilanej wodorem oczyszczającej powietrze (Fuel Cell Electric Vehicle – FCEV). Nowa Toota Mirai, której łatwe tankowanie trwające do 5 minut debiutuje w Polsce.

mat. pras.



Mirai nowej generacji wynosi na wyższy poziom technologię elektrycznego napędu zasilanego wodorem. Wraz z jego premierą klienci zyskują atrakcyjny stylistycznie, oczyszczający powietrze samochód o dynamicznym napędzie i świetnych właściwościach jezdnych. Całkowicie przebudowany zestaw ogniw paliwowych, inteligentne rozłożenie elementów na platformie oraz opływowe nadwozie o niskim współczynniku oporu powietrza składają się na to, że nowy Mirai zużywa o 10% mniej paliwa od poprzednika, a jego zasięg wzrósł do około 650 km. Samochód nie emituje podczas jazdy żadnych spalin, a jedynie czystą parę wodną, oczyszczając powietrze.

Toyota planuje w krótkim czasie 10-krotnie zwiększyć sprzedaż zestawów ogniw paliwowych. Większa sprzedaż Mirai będzie wynikiem lepszych osiągów i większej atrakcyjności nowego modelu, a także o około 20% niższej ceny w porównaniu do poprzedniej generacji.

Posiadanie samochodu na ogniwa paliwowe stanie się bardziej atrakcyjne od strony praktycznej wraz z rozwojem infrastruktury wodorowej, wzrostem liczby stacji tankowania wodoru oraz pojawieniem się nowych ulg i innych form wsparcia ze strony władz państwowych i samorządowych, a także nowych przepisów przyjaznych dla czystego transportu.

W zależności od wersji wyposażenia, samochód ma dwusoczewkowe adaptacyjne światła drogowe Bi-LED lub jednosoczewkowe reflektory Bi-LED z automatycznymi światłami drogowymi. W obu przypadkach wnętrze reflektorów wykończono czarnym lakierem. Światła do jazdy dziennej mają kształt litery “L” i ciągną się wzdłuż maski.
Modułowa platforma GA-L oparta na konstrukcji podłogi Lexusa LS umożliwiła zmianę Mirai z czteroosobowego auta z napędem na przód na komfortową pięcioosobową limuzynę z tylnym napędem. Nowy model jest dłuższy o 85 mm, szerszy o 70 mm i ma większy o 140 mm rozstaw osi, a jego wysokość została zmniejszona o 65 mm. Rozstaw kół z przodu i z tyłu wydłużono odpowiednio o 75 i 60 mm. Nowy Mirai ma przestronną kabinę i lepiej wyważone podwozie.

Na nowej platformie wygospodarowano miejsce na trzeci zbiornik wodoru, co przyczyniło się do zwiększenia zasięgu auta. Łącznie mieści się w nich 5,6 kg wodoru, czyli o 1 kg więcej niż w pierwszym modelu. Architektura TNGA umożliwiła przesunięcie zestawu ogniw paliwowych z dotychczasowego miejsca pod podłogą kabiny do przedniej części samochodu pod maską. Bardziej kompaktowa bateria trakcyjna oraz silnik elektryczny umieszczono nad tylną osią. Rozmieszczenie tych elementów zoptymalizowano w taki sposób, by uzyskać rozłożenie masy między przodem i tyłem w proporcji 50:50. Zbiorniki wodoru mają mocniejszą, wielowarstwową konstrukcję i są lżejsze od poprzednich.

W ogniwach paliwowych użyto polimeru w stanie stałym, tak jak w poprzednim modelu. Zestaw jest mniejszy i użyto w nim mniej ogniw (330 zamiast 370), a jego masa została zmniejszona z 56 do 52 kg. Udało się przy tym osiągnąć nowy rekord gęstości mocy w porównaniu do 3,1 kW/l w poprzedniej generacji (4,4 kW/l z wyjątkiem krańcowych ogniw). W wyniku tego maksymalna moc zestawu wzrosła ze 155 KM (114 kW) do 174 KM (128 kW). Toyota poprawiła także odporność napędu na niskie temperatury powietrza. Teraz samochód szybciej uzyskuje pełną moc nawet przy temperaturze -30 stopni Celsjusza. Układ napędowy jest o 42% lżejszy i ma większą o 12% moc od poprzednika.
Zastosowanie platformy modułowej pozwoliło na obniżenie środka ciężkości, poprawiło charakterystykę bezwładności i w znacznym stopniu zwiększyło sztywność nadwozia. Nowy Mirai ma większą moc, a tym samym przyspieszenie od 0 do 100 km/h poprawiło się o 0,6 sekundy i wynosi 9 sekund. Prędkość maksymalna to 175 km/h. Wzrost mocy nie przyczynił się do zwiększenia zużycia wodoru. Co więcej, samochód jest oszczędniejszy od poprzednika. W cyklu mieszanym WLTP auto wyposażone w 19-calowe koła zużywa 0,79 kg/100 km wodoru, a wariant na 20-calowych kołach osiąga wynik 0,89 kg/100 km. Efektywniejszy napęd oraz zwiększona pojemność trzech zbiorników wodoru z 4,6 do 5,6 kg sprawiają, że nowy Mirai może pokonać bez tankowania około 650 km. Uzupełnienie wodoru jest proste i trwa maksymalnie pięć minut.
 

 



Źródło: niezalezna.pl, mat. pras.

 

#branża motoryzacyjna

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

albicla.com@ Paweł Kryszczak
Wczytuję ocenę...
Wideo