

Pisałem w ubiegłym tygodniu o rychłym wyjściu Francji ze strefy Schengen w wypadku wygranej François Fillona lub Marine Le Pen. Jednak bardziej niż brak kontroli na granicy z Francją istotne dla Polski jest to, czy Francja pozostanie w NATO, jeśli wybory prezydenckie wygra Le Pen. Front Narodowy od lat nie wypowiada się jasno, czy zamierza wypowiedzieć Pakt Północnoatlantycki, czy tylko wyjść ze zintegrowanej struktury dowodzenia, jak to uczynił gen. De Gaulle w 1966 r. Tymczasem jednoznaczną odpowiedź na to pytanie otrzymujemy w programie wyborczym Le Pen, ogłoszonym w ubiegłą niedzielę w Lyonie, w punkcie 118 (na 144): Francja opuści zintegrowaną strukturę dowodzenia NATO. Oznacza to, że powróci do sytuacji sprzed 2009 r.

Promuj niezależne media! Podaj dalej ten artykuł na Facebooku i Twitterze

