Wojska Obrony Terytorialnej to poważne zwiększenie potencjału obronnego RP. Ataki na nowo powstającą formację są nie tyle niezrozumiałe, ile niepokojące.
W obliczu ciągłego zagrożenia ze strony Rosji i analiz, z których wynika, że Władimir Putin może przejść do ofensywy na Ukrainie i w krajach bałtyckich w 2018 r., posiadanie wyszkolonej i uzbrojonej kilkudziesięciotysięcznej formacji jest na wagę złota. Dlatego ci, którzy krytykują jej powstanie, albo nie wiedzą, co czynią, albo świadomie starają się osłabiać bezpieczeństwo naszego kraju. Co jest tym groźniejsze, że przez ostatnie lata jedyną doktryną obronną było czekanie na wsparcie NATO przy jednoczesnym rozmontowywaniu możliwości obronnych kraju, m.in. poprzez zmniejszenie liczebności armii, wprowadzenie chaosu w dowodzeniu, o braku istotnych zakupów uzbrojenia nie wspominając.
Źródło: Gazeta Polska Codziennie
#Obrona Terytorialna
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Piotr Nisztor
Wczytuję ocenę...