Bronisław Komorowski nie przyleciał do Krakowa, aby złożyć kwiaty przy sarkofagu pary prezydenckiej na Wawelu. Kancelaria Prezydenta tłumaczy nieobecność prezydenta złymi warunkami pogodowymi.
Według Kancelarii Prezydenta silny wiatr nad Krakowem utrudnia lądowanie, dlatego wracając z wizyty na Węgrzech samolot z prezydentem na pokładzie ominął Kraków.
Inne samoloty, rejsowe, bez problemu startują i lądują w Krakowie.
W imieniu prezydenta Komorowskiego kwiaty na Wawelu złożą Jacek Michałowski oraz Sławomir Nowak.
Nieoficjalnie mówi się, że Bronisław Komorowski chciał uniknąć spotkania z dziennikarzami, którzy mogliby zadawać pytania związane z podmienieniem tablicy w Smoleńsku.
Źródło:
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
pł
Wczytuję ocenę...