Angela Merkel, która jeszcze niedawno zapraszała do Niemiec uchodźców, teraz wzywa pozostałe kraje Unii Europejskiej do lojalności z Berlinem i przejęcie części imigrantów lub płacenie po 250
Wczoraj informowaliśmy, że Komisja Europejska chce rekompensaty finansowej od krajów, które odmawiają przyjęcia uchodźców. Plan Komisji Europejskiej zakłada, że jeśli jakiś kraj nie zgodzi się na przyjęcie uchodźców, będzie musiał zapłacić karę w wysokości 250 tys. euro, za każdym razem, gdy odmówi przyjęcia kolejnej grupy imigrantów.- Nie możemy mówić o sankcjach czy formie przymusu, w przypadku niechęci do przyjęcia uchodźców, ale musimy być świadomi, że zewnętrzne granice UE to nasze granice, niezależnie od tego, gdzie konkretnie w Europie leży nasz kraj. Nie będzie wspólnej Europy jeśli odrzucana będzie każda forma podziału tego ciężaru. Musimy rozmawiać o tej propozycji, bo jest to pewna forma lojalności w stosunku do krajów, które nasze zewnętrzne granice chronią, jak na przykład Włochy.
- Jeżeli jedne państwa decydują się przyjąć uchodźców, a inne nie, to wówczas powinny one udzielać wsparcia finansowego, żeby odciążyć kraje, które pomagają – oświadczył Frans Timmermans, wiceszef Komisji Europejskiej.