

Pod projektem, według którego to rodzice mają decydować, w jakim wieku chcą posłać dziecko do szkoły – sześciu czy siedmiu lat – podpisało się ok. 300 tys. osób. Mimo to głosami PO i PSL Sejm odrzucił projekt.
Przed głosowaniem z mównicy sejmowej do Ewy Kopacz apelowała Karolina Elbanowska ze Stowarzyszenia Rzecznik Praw Rodziców. "Proszę panią dzisiaj jako pierwszą premier kobietę od wielu lat, można powiedzieć w przeddzień Dnia Kobiet, proszę uszanować nas - matki. Chcemy tylko i wyłącznie spokojnie pracować i być spokojne o nasze dzieci" - mówiła Elbanowska.
Ani setki tysięcy zebranych podpisów, ani dramatyczne apele jednak nie pomogły. Partia, która ma w nazwie "obywatelska", oraz premier chcąca być rzekomo "bliżej ludzi", nie przejęły się zdaniem rodziców.
OBEJRZYJ:
