Polska • 14.12.2014 09:55
Ile osób wzięło udział w marszu 13 grudnia? „Matematycy” z Czerskiej policzyli
W sobotę, 13 grudnia, ulicami Warszawy przeszedł Marsz w Obronie

Filip Błażejowski/Gazeta Polska
W sobotę, 13 grudnia, ulicami Warszawy przeszedł Marsz w Obronie Demokracji i Wolności Mediów. Uczestnicy przemaszerowali w proteście przeciw fałszerstwom wyborczym i upamiętnili jednocześnie ofiary stanu wojennego. Panowała wspaniała atmosfera, a policja nie odnotowała żadnych incydentów. Prorządowe media miały więc nie lada orzech do zgryzienia, w jaki sposób umniejszyć znaczenie marszu. „Gazeta Wyborcza” postanowiła zaniżyć liczbę jego uczestników.
– Chcieliśmy zaprotestować i to zrobiliśmy. Cieszymy się, że wszystko przebiegło tak jak trzeba i nikt i nic tych naszych planów nie zakłócił. Manifestacja była zarejestrowana na 30 tys. osób, ale przybyło około 60 tys., czyli dwukrotnie więcej, niż się spodziewaliśmy – mówiła portalowi niezalezna.pl Anita Czerwińska, współorganizatorka marszu.
Prorządowe media raczej unikały podawania na swoich portalach informacji o liczbie uczestników sobotniego marszu. W relacjach przeważały „tysiące” albo „tłum”. Na wysokości zadania jak zwykle stanęła „Gazeta Wyborcza”. Jak podała na portalu wyborcza.pl – w marszu wzięło udział około 30 tys. osób.

fot. wyborcza.pl/print screen
Nie wiadomo, niestety, w jaki sposób „matematycy” z Czerskiej policzyli uczestników, bo o tym nie piszą. Na pewno nie wiedzą tego od organizatorów. Nie podały im też tego służby zabezpieczające wydarzenie. Mariusz Mrozek, rzecznik stołecznej policji, kiedy go zapytaliśmy o szacunkową liczbę uczestników, odesłał nas do osób, które marsz organizowały.
Mrozek dodał również, że Marsz w Obronie Demokracji i Wolności Mediów przebiegał niezwykle spokojnie. – Nie było incydentów, a współpraca z organizatorem przebiegała dobrze – podkreślił rzecznik warszawskiej policji. – Sprawne rozejście się uczestników pozwoliło na szybkie przywrócenie normalnego ruchu pojazdów – dodał.
Tu można zobaczyć, jak naprawdę wyglądał marsz: Tego Marszu bali się wyborczy fałszerze i ich media. ZOBACZ WYJĄTKOWE ZDJĘCIA
Źródło: niezalezna.pl
– Chcieliśmy zaprotestować i to zrobiliśmy. Cieszymy się, że wszystko przebiegło tak jak trzeba i nikt i nic tych naszych planów nie zakłócił. Manifestacja była zarejestrowana na 30 tys. osób, ale przybyło około 60 tys., czyli dwukrotnie więcej, niż się spodziewaliśmy – mówiła portalowi niezalezna.pl Anita Czerwińska, współorganizatorka marszu.
Prorządowe media raczej unikały podawania na swoich portalach informacji o liczbie uczestników sobotniego marszu. W relacjach przeważały „tysiące” albo „tłum”. Na wysokości zadania jak zwykle stanęła „Gazeta Wyborcza”. Jak podała na portalu wyborcza.pl – w marszu wzięło udział około 30 tys. osób.

fot. wyborcza.pl/print screen
Nie wiadomo, niestety, w jaki sposób „matematycy” z Czerskiej policzyli uczestników, bo o tym nie piszą. Na pewno nie wiedzą tego od organizatorów. Nie podały im też tego służby zabezpieczające wydarzenie. Mariusz Mrozek, rzecznik stołecznej policji, kiedy go zapytaliśmy o szacunkową liczbę uczestników, odesłał nas do osób, które marsz organizowały.
Mrozek dodał również, że Marsz w Obronie Demokracji i Wolności Mediów przebiegał niezwykle spokojnie. – Nie było incydentów, a współpraca z organizatorem przebiegała dobrze – podkreślił rzecznik warszawskiej policji. – Sprawne rozejście się uczestników pozwoliło na szybkie przywrócenie normalnego ruchu pojazdów – dodał.
Tu można zobaczyć, jak naprawdę wyglądał marsz: Tego Marszu bali się wyborczy fałszerze i ich media. ZOBACZ WYJĄTKOWE ZDJĘCIA
Źródło: niezalezna.pl

