

Radosław Sikorski nie potrafi wytłumaczyć się ze swoich przejazdów prywatnym samochodem? Podczas ostatnich wyborów dochodziło do cudów na urną? To nieistotne. Ważne, że "Kaczafi" przygotowuje 13 grudnia stan wojenny i antydemokratyczny protest - wynika z przekazu Platformy Obywatelskiej i prorządowych mediów.
Sztabowcy PO opublikowali na oficjalnym profilu tej partii na Twitterze następujący "żart":

Z propagandą Platformy zgrali się dzisiaj (przypadkowo?) dziennikarze "Faktów" TVN. Najpierw przypuścili frontalny atak na PiS, odgrzewając dawno przebrzmiałą sprawę "madryckiej wyprawy" byłych posłów Prawa i Sprawiedliwości. Następnie opublikowali długi materiał dotyczący marszu 13 grudnia. Ma on być jakoby obrazą pamięci ofiar stanu wojennego, a także "zawłaszczaniem przez Jarosława Kaczyńskiego kolejnej daty".
Z ust Władysława Frasyniuka padają wobec Kaczyńskiego takie inwektywy jak "bałwan", "dureń" i "szkodnik" - ale wypowiedzi prezesa lub rzecznika PiS, który mógłby odnieść się do tych słów, nie ma. W reportażu wypowiadają się opozycjoniści z czasów PRL krytyczni wobec PiS, dziwnym trafem zabrakło jednak opozycjonistów popierających marsz 13 grudnia, takich jak Jan Olszewski czy Andrzej Gwiazda. Materiał, godny Jerzego Urbana, można obejrzeć TUTAJ.