Tatry znów dla turystów? Mniejsze zagrożenie
Po konsultacjach z ratownikami TOPR władze Tatrzańskiego Parku Narodowego (TPN) zdecydowały o otwarciu od wtorku większości szlaków turystycznych i narciarskich. Zamknięta pozostaje m.in. Droga do Morskiego Oka. Zagrożenia lawinowe zmalało z czwartego do trzeciego stopnia.


"Po przeprowadzeniu oceny zagrożenia lawinowego przez TOPR, na ich wniosek, potwierdzamy odwołanie zamknięcia całego obszaru polskich Tatr, z wyjątkiem: Drogi z Palenicy Białczańskiej do Morskiego Oka; szlaku od Wodogrzmotów Mickiewicza do Doliny Pięciu Stawów Polskich; szlaku narciarskiego prowadzącego przez Żleb Marcinowskich - z Polany Kondratowej do wylotu Doliny Świńskiej; szlaku narciarskiego prowadzącego tzw. Górnymi Padakami - od dolnego łącznika do wylotu Doliny Świńskiej"
– zakomunikował Tatrzański Park Narodowy.
Zagrożenie lawinowe w Tatrach spadło z czwartego do trzeciego stopnia zagrożenia – ogłosili w poniedziałek pod wieczór ratownicy TOPR. Ostrzegają jednak, że niebezpieczeństwo samoistnego schodzenia lawin nadal jest znaczne.
– brzmi komunikat Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Z powodu wysokiego zagrożenia lawinowego od soboty były zamknięte dla ruchu turystycznego i narciarskiego wszystkie szalki w Tatrach. W miniony weekend lawiny potężnych rozmiarów zeszły samoistnie m.in. ze żlebów w okolice Morskiego Oka.
Źródło: niezalezna.pl, PAP

