10 cywilów zginęło w rosyjskim ostrzale
W ciągu minionej doby w wyniku rosyjskich ostrzałów zginęło sześcioro mieszkańców obwodu donieckiego na wschodzie Ukrainy, a także po dwie osoby na Charkowszczyźnie i Chersońszczyźnie, na południu i północnym wschodzie kraju - poinformowały w piątek na Telegramie władze tych trzech ukraińskich regionów.


Cywile zabici w czwartek w Donbasie pochodzili z miejscowości Oczeretyne, Bohojawłenka, Awdijiwka i Paraskowijiwka. Dziewięć osób zostało rannych - powiadomił gubernator obwodu donieckiego Pawło Kyryłenko.
W regionie charkowskim wróg ostrzelał miejscowość Dworiczna i zabił tam dwoje lokalnych mieszkańców. Cztery osoby w regionie doznały obrażeń, w tym dwie w wyniku wybuchu miny - napisał na Telegramie szef obwodowej administracji Ołeh Syniehubow.
Oprócz dwóch cywilów zabitych na Chersońszczyźnie siedmioro mieszkańców zostało tam rannych - oznajmiły władze tego regionu.
Ukraińskie wojska obrony przeciwrakietowej zneutralizowały w czwartek 47 spośród 55 rosyjskich pocisków manewrujących wystrzelonych w cele na terytorium Ukrainy w ramach kolejnego zmasowanego ataku wroga; 20 rakiet zniszczono w okolicach Kijowa - powiadomił wcześniej na Telegramie naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy generał Wałerij Załużny.
Źródło: PAP, niezalezna.pl,

