Loty członków niemieckiego rządu na konferencję klimatyczną spowodowały emisję 308 ton CO2
308 ton - tyle CO2 wyemitowano przez loty członków rządu Niemiec i ich współpracowników na światową konferencję klimatyczną w Szarm el-Szejk w Egipcie.


Konferencja klimatyczna odbywała się od 6 do 18 listopada w egipskim kurorcie nadmorskim. Jak podaje niemiecki resort dyplomacji, emisja obejmuje wszystkie loty, które odbyły się w związku z udziałem rządu RFN w konferencji.
MSZ podkreśliło, że "za wszystkie emisje CO2 spowodowane przez oficjalne podróże rządu federalnego” Federalna Agencja Środowiska zapewni odpowiednią rekompensatę.
Posłanka Cotar, która niedawno wystąpiła z partii AfD, zauważyła w wypowiedzi dla dpa, że "rząd federalny wygenerował tyle CO2 podczas samych lotów na konferencję klimatyczną, że przeciętny Niemiec mógłby jeździć samochodem przez 150 lat".
"W czasach wideokonferencji to absurd i ogromne marnotrawstwo pieniędzy podatników"
- oceniła Cotar.
Źródło: PAP, niezalezna.pl

