TYLKO U NAS. Pomaga w opiece nad ks. Małkowskim i mówi Niezalezna.pl: "Ksiądz żyje i ma się dobrze"
"Rozmawiałem dziś z bratem rodzonym księdza, który się nim opiekuje. Powiedział, że wszystko jest w porządku, że ksiądz żyje i ma się dobrze, w miarę oczywiście zdrowia swojego" - mówi w rozmowie z Niezalezna.pl Piotr Siestrzeńcewicz, jedna z osób pomagająca w opiece nad księdzem Stanisławem Małkowskim. Fałszywa informacja o śmierci kapłana obiegła dziś niemal wszystkie media - wszystko na podstawie wpisu na Twitterze.


W nocy na Twitterze pojawiła się informacja o rzekomej śmierci ks. Stanisława Małkowskiego, zasłużonego kapłana archidiecezji warszawskiej, kapelana "Solidarności", działacza opozycji w czasach PRL. Wiele mediów, w tym portale wpolityce.pl czy tysol.pl, podały informację o śmierci księdza na podstawie tego twitterowego wpisu. Depeszę nadała nawet Polska Agencja Prasowa.
Portal Niezalezna.pl dotarł do osób opiekujących się księdzem i potwierdził, że to fałszywa informacja! Ksiądz Stanisław Małkowski żyje.
- To nieprawdziwa informacja, rozmawiałem dziś z bratem rodzonym księdza, który się nim opiekuje. Powiedział, że wszystko jest w porządku, że ksiądz żyje i ma się dobrze, w miarę oczywiście zdrowia swojego - powiedział w rozmowie z Niezalezna.pl Piotr Siestrzeńcewicz.
- Pół godziny temu rozmawiałem z bratem księdza. Ja pomagam księdzu też od kilkunastu lat. Stan jego zdrowia jest stabilny
- dodał.
Pytamy pana Piotra, skąd taka informacja mogła wypłynąć. On sam jest zdziwiony.
- Wczoraj już ludzie do mnie wydzwaniali i pytali, czy ksiądz żyje, ale nie wiem, skąd się to zaczęło
- zaznaczył.
Informację o śmierci ks. Małkowskiego zdementował już też oficjalnie rzecznik kurii:
Brat ks. Stanisława Małkowskiego dementuje informacje o jego rzekomej śmierci. Media i polityków prosimy o wycofanie informacji oraz w przyszłości weryfikację źródeł. Księdzu Stanisławowi życzymy zdrowia!
— ks. Przemysław Śliwiński (@PSliwinski) October 13, 2022
Źródło: niezalezna.pl

