Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Niemki pokonane! Polki w ćwierćfinale mistrzostw świata, ale jest też zła wiadomość

Polskie siatkarki zwycięstwem 3:2 z Niemkami w łódzkiej Atlas Arenie zakończyły drugą fazę mistrzostw świata. Biało-czerwone zapewniły sobie awans do ćwierćfinału, w którym zmierzą się jednak z niezwykle wymagającymi rywalkami - broniącymi trofeum Serbkami.

Polskie siatkarki pokonały Niemki i awansowały do ćwierćfinału mistrzostw świata
fot. FIVB

Polki po sensacyjnym zwycięstwie z USA w drugiej fazie mundialu otworzyły sobie szeroko drzwi do ćwierćfinału. By "przejść przez próg" podopieczne trenera Stefano Lavariniego potrzebowały jednak jeszcze zwycięstw z Kanadą oraz Niemkami. Pierwszą przeszkodę Biało-czerwone pokonały w piątek z olbrzymimi kłopotami, po pięciosetowym horrorze. W sobotę nie było wcale mniej nerwowo.

Końcówka pierwszego seta była niezwykle emocjonująca. To Niemki miały jako pierwsze setbola, ale Polki potrafiły wyjść z opresji. Najpierw doprowadziły do wyrównania, później wyszły na prowadzenie, a po autowym ataku Marie Scholzel Biało-czerwone mogły wreszcie unieść ręce w geście triumfu.

Polki wytrzymały nerwowo końcówkę seta

Źle dla Polek ułożyła się natomiast druga partia. Niby prowadziły na początku kilkoma punktami - 7:3 - lecz później zgubiły gdzieś dobry rytm. Skuteczność straciła też Magdalena Stysiak. Sprawdziły się za to taktyczne pomysły Vitala Heynena. Belgijski szkoleniowiec, który z polskimi siatkarzami wywalczył mistrzostwo świata, przeżył chwilę radości, gdy jego obecne podopieczne doprowadziły do wyrównania i mecz rozpoczął się niemal od nowa.

Kanadyjska odsiecz

W równoległym spotkaniu Kanada wygrała 3:2 z Dominikaną, a ten rezultat sprawiał, że Biało-czerwone były już pewne awansu do ćwierćfinału. Gra z Niemkami toczyła się zatem już tylko o miejsce w grupie, lecz wbrew pozorom była to stawka niebagatelna. Zwycięstwo w czterech setach sprawiłoby, że Polki o awans do półfinału powalczą z USA. Inny wynik skazywałby nasze siatkarki na ponowne spotkanie z mistrzyniami świata - Serbkami, które kilka dni wcześniej pokazały gospodyniom mundialu miejsce w szeregu.

Biało-czerwone odzyskały luz

Być może Polki znając rezultat Kanadyjek pozbyły się presji. Faktem jest, że w trzecim secie grały koncertowo, z uśmiechem na ustach. Zuzanna Górecka posłała asa między zagubione Niemki, na siatce szalała Klaudia Alagierska-Szczepaniak. Joanna Wołosz dobrze uruchamiała atak ze środka, a w odwodzie miała dynamiczną Olivię Różański, która siała popłoch w szeregach rywalek. Wyglądało to jakby polski walec przejechał się po niemieckich siatkarkach.

Huśtawka nastrojów

Wyglądało na to, że Biało-czerwone poszły za ciosem i w kolejnej partii zamkną mecz. Nie obyło się jednak bez błędów i nerwów w końcówce seta. W trudnych chwilach Stysiak pokazała, że mimo młodego wieku dorosła już do roli liderki zespołu. Dzielnie sekundowała jej Różański, jednak to wszystko nie wystarczyło. Niemki doprowadziły do tie-breaka, chociaż Biało-czerwone miały piłki setowe...

Tie-breaka gospodynie zaczęły od prowadzenia i tym razem nie dały go sobie odebrać. Polki drugą fazę mundialu kończą zwycięsko, ale nie udało się wyprzedzić w tabeli Turczynek. O awans do półfinału zagrają zatem Biało-czerwone z mistrzyniami świata - Serbkami. Ćwierćfinał we wtorek o 20:30.

Polska - Niemcy 3:2 (26:24, 20:25, 25:18, 26:28, 15:10)

 



Źródło: niezalezna.pl

 

#siatkówka kobiet #Polska-Niemcy

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Janusz Milewski
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo