Po czymś takim Najsztub powinien być trędowaty w porządnym towarzystwie. Tymczasem facet robi audycję w TOK FM-ie. I to jeszcze po tym, jak mu się staruszka rzuciła pod samochód - mówił rozemocjonowany w Telewizji Republika Rafał Ziemkiewicz, komentując wypowiedź Piotra Najsztuba. W minionym tygodniu internauci przypomnieli fragment audycji sprzed pół roku o "dawaniu w pysk". Konkretnie, "dawaniu w pysk" premierowi Mateuszowi Morawieckiemu.
Jednym z tematów przygotowanych do przeglądu politycznego według Rafała Ziemkiewicza była przypomniana w tym tygodniu wypowiedź Piotra Najsztuba na antenie TOK FM. W audycji „Prawda nas zaboli” - wyemitowanej pół roku temu - publicysta przyznał:
„ja bym się nie zdziwił, gdyby na przykład Donald Tusk podszedł do Morawieckiego i dał mu w pysk, po prostu tak, po ludzku. Co się Morawieckiemu należy za nieustanne kłamstwa i szczucie”.
Ziemkiewicz do Najsztuba sympatią nie pała. Nie szczędził słów pod adresem publicysty:
„Najsztub jest wyjątkowo obrzydliwą personą i nie mam na myśli jego fizyczności, chociaż… jak go widzę to mam ochotę prysznic wziąć od razu”.
- Ja tym człowiekiem gardzę szczerze od konkretnego momentu. Kiedyś prowadził lifestylowe, frywolne dyskusje. Pojawił się temat, czy kobiety powinny sobie depilować miejsca intymne. „Tak, tak powinno być” - mówił Najsztub. Dlaczego? Bo - zdaniem Najsztuba - każdy mężczyzna ma w sobie coś z pedofila” - mówił Ziemkiewicz.
Mowa o słowach, jakie Najsztub wypowiedział w 11 lat temu. 26 lipca 2011 roku „Fakt” pisał:
„z okazji 10-lecia magazynu "Gala", znane osoby z polskiego show-biznesu przeprowadzały na łamach pisma wywiady z innymi osobistościami ze świata mediów. Jednym z przemaglowanych celebrytów był Piotr Najsztub. Trzeba przyznać, że wywody dziennikarza były trochę niesmaczne”.
„Oprócz jedzenia, głównym tematem rozmowy były kobiety, a co za tym idzie seks” - opisywał tabloid. I dalej:
„prezenter w kwestii depilacji idzie niebezpiecznie o krok dalej. - W każdym mężczyźnie jest kawałek małego pedofila. Depilacja sprawia, ze masz wrażenie obcowania z dziewczętami, mimo że to dojrzałe kobiety - kończy wątek Najsztub”.
Po przypomnieniu tych słów, Ziemkiewicz wykrzyczał:
„nie! Stary capie obrzydliwy Najsztubie, żaden normalny mężczyzna nie lubi mieć skojarzenia, że to jest niedojrzała dziewczynka!”.
- Po czymś takim Najsztub powinien być trędowaty w porządnym towarzystwie. Tymczasem facet robi audycję w TOK FM-ie. I to jeszcze po tym, jak mu się staruszka rzuciła pod samochód - przypomina inny skandal z udziałem Najsztuba.
Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy: