Scholz zapowiada dalszą pomoc Ukrainie
Będziemy nadal wspierać Ukrainę, także dostawami broni, by mogła się bronić przed rosyjską napaścią - powiedział kanclerz Niemiec Olaf Scholz dziennikarzom, przybywając w środę do Madrytu na szczyt NATO.

"Jest oczywiste, że wszystkie państwa należące do NATO - i wiele innych - wiedzą, że Rosja swoją brutalną wojną naruszyła suwerenność i integralność Ukrainy, dlatego jest ważne, by państwa, które się tu spotykają, ale i wiele innych, przyczyniły się do tego, by Ukraina mogła się bronić"
- powiedział Scholz.
Dodał, że chodzi o pomoc finansową, humanitarną, "ale także dostarczanie Ukrainie broni, której pilnie potrzebuje".
"Przesłanie brzmi: będziemy to kontynuować tak długo i tak intensywnie jak to będzie konieczne, by Ukraina mogła się bronić"
- oświadczył.
"Jedną z konsekwencji czasów, w których żyjemy, jest że będziemy przeznaczać dużo więcej pieniędzy na obronę"
- powiedział. Dodał, że "Niemcy grają przy tym centralną rolę" i przypomniał, uzgodnione przez rządzącą koalicję i CDU przekazanie w najbliższych latach dodatkowych 100 miliardów euro na wydatki obronne. "Wniesiemy istotny wkład w stabilność i bezpieczeństwo, które gwarantuje NATO" - zapewnił. Zapowiedział, że państwa sojusznicze będą doskonalić współpracę obronną, aby siły NATO stacjonujące w państwach członkowskich mogły skutecznie bronić granic w razie napaści.
"Jest czymś wyjątkowym, że czeka nas wstąpienie Finlandii i Szwecji. To bardzo ważne, oba kraje bardzo dobrze pasują do naszego Sojuszu"
- powiedział.
"Będzie to więc ważne spotkanie w ważnym momencie naszej historii, ważne dla bezpieczeństwa na świecie"
- dodał.
Źródło: PAP, niezalezna.pl,

