Sasin o odbudowie Ukrainy: ogromna rola spółek Skarbu Państwa

- Widzę ogromną rolę spółek Skarbu Państwa w wielkim dziele odbudowy Ukrainy po wojnie - powiedział wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin podczas Kongresu 590. Dodał, że w lipcu strona polska planuje przekazać rządowi ukraińskiemu swoją ofertę w tym zakresie.

Na początku maja wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin powiedział na konferencji prasowej towarzyszącej Polsko-Ukraińskiemu Forum Energii, że kilka tygodni temu zwrócił się do spółek Skarbu Państwa o "przedstawienie swoich planów i możliwości w procesie odbudowy Ukrainy". Jak mówił, chodzi o zbiorczą ofertę, wynikającą z deklaracji spółek Skarbu Państwa, która zostanie przekazana rządowi ukraińskiemu.

W trakcie odbywającej się 7. edycji Kongresu 590, Sasin podtrzymał, że "spółki Skarbu Państwa mogą się stać również - i już nad tym trwają prace - takimi wehikułami finansowymi do tych działań odbudowujących Ukrainę".

"Widzę rolę również spółek Skarbu Państwa - ogromną - w tym, żeby w tym wielkim dziele odbudowy Ukrainy po wojnie uczestniczyć. Mamy bardzo zaawansowane dzisiaj prace po przedłożeniu przez spółki ofert, pokazania tych możliwości, w jakich działaniach mogłyby uczestniczyć. Mamy daleko zaawansowane już działania nad takim zbiorczym raportem"

- powiedział Sasin.

Poinformował, że jest umówiony ze swoją odpowiedniczką w rządzie Ukrainy, czyli wicepremier i minister gospodarki Ukrainy Julią Swyrydenko na spotkanie w tej kwestii "już wkrótce, w lipcu". "

Będziemy mogli podsumować te działania i przekazać rządowi ukraińskiemu naszą ofertę w tym zakresie" - powiedział.

Szef MAP na Kongresie 590 podkreślał również, że w czasie pandemii spółki Skarbu Państwa były na pierwszej linii frontu, "a dziś są na pierwszej linii pomocy Ukrainie i uchodźcom".

"Ośmielam się prosić państwa, bo wiem, że ta wrażliwość społeczna jest, żeby w tych trudnych czasach, kiedy bardzo wielu Polaków dźwiga ogromne ciężary rosnących cen: paliwa, energii, rosnącego oprocentowania kredytów, żeby nastawić się na takie podzielenie się tymi ciężarami"

– powiedział wicepremier.

"Oczywiście wiem, że firmy muszą zarabiać - to jest państwa misja - ale, żeby mieć na uwadze również to, że to nie jest czas na to, aby maksymalizować zyski, tylko to jest czas na to, żeby połączyć się pewną solidarnością z własnymi klientami"

- podkreślił wicepremier.

Sasin w drugiej połowie maja mówił, że ma już informacje ze spółek, w jaki sposób widzą one możliwość zaangażowania się w proces odbudowy Ukrainy. "Chcę również wciągnąć do tego procesu podmioty prywatne, tak żeby ta nasza oferta była możliwie pełna. I taki raport przygotowujemy, który zostanie stronie ukraińskiej przedstawiony jako oferta ze strony polskiej, ze strony polskich firm, polskich podmiotów gospodarczych" - tłumaczył wówczas minister.

Podkreślił, że miałoby się to odbywać na zasadach gospodarczych, "bo inną kwestią jest finansowanie tych procesów". "Podmioty gospodarcze muszą działać komercyjnie" - wskazał.

Wskazywał również na to, że "jeśli ma to być oferta dobra, to ona musi być również skonsultowana ze stroną ukraińską".

Agresja Rosji na Ukrainę trwa od 24 lutego br. 

Źródło

Skomentuj artykuł: