Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Wicemarszałek Pęk: Strategia Grodzkiego jest szalenie niebezpieczna dla państwa

- To, jaką strategię przyjął marszałek Grodzki, jest szalenie niebezpieczne dla państwa, czysta anarchia. Po tym, co zrobił pan marszałek Grodzki, mówiąc, że nie stawi się przed sądem czy prokuraturą, którą kieruje minister Ziobro, to Jan Kowalski, zwykły Polak, na którym ciążyć będą zarzuty, powie to samo - "nie idę do sądu, bo dla mnie ten sąd jest niewiarygodny". Jest to podważanie filarów państwa - powiedział w TVP wicemarszałek Senatu, Marek Pęk.

Marek Pęk
fot. Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska

Senat nie zgodził się w środę na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego. Za uchyleniem Grodzkiemu immunitetu głosowało 47 senatorów, 52 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu. Uchylenia immunitetu marszałka Grodzkiego domagała się Prokuratura Regionalna w Szczecinie, która w grudniu ub. roku skierowała ponowny wniosek w tej sprawie. Według tej prokuratury Grodzki, pełniąc funkcję dyrektora szpitala specjalistycznego w Szczecinie i ordynatora tamtejszego Oddziału Chirurgii Klatki Piersiowej, przyjął korzyści majątkowe od pacjentów lub ich bliskich. Tomasz Grodzki od 424 dni chowa się za immunitetem przed prokuratorskimi zarzutami.

Dziś o tej sprawie mówili o tym politycy w programie "Gość Wiadomości".

- Pan Grodzki powinien zrzec się immunitetu 422 dni temu, kiedy wniosek wpłynął do Senatu. Są wystosowane bardzo poważne zarzuty. Zwykły Polak miałby już postawione zarzuty. Marszałek Grodzki chowa się za immunitetem, nadużywając go. To jest stawianie się ponad prawem i zachowanie niehonorowe, pokazujące, że trzecia osoba w państwie nie ma odwagi

- powiedział w "Gościu..." Marek Pęk, wicemarszałek Senatu.

Władysław Bartoszewski, poseł PSL, utrzymywał, że wątpliwości co do zarzutów powoduje osoba prokuratora generalnego, polityka partii rządzącej. - To wygląda na czysta politykę - ocenił poseł ludowców.

- To, o czym mówi pan poseł, i to jaką strategię przyjął marszałek Grodzki, jest szalenie niebezpieczne dla państwa, czysta anarchia. Po tym, co zrobił pan marszałek Grodzki, mówiąc, że nie stawi się przed sądem czy prokuraturą, którą kieruje minister Ziobro, to Jan Kowalski, zwykły Polak, na którym ciążyć będą zarzuty, powie to samo - "nie idę do sądu, bo dla mnie ten sąd jest niewiarygodny". Zasadnicza różnica jest taka, że marszałek ma taką możliwość, bo chroni go immunitet, ale zasadniczo jest to podważanie filarów państwa

- stwierdził Pęk.

- To nie jest tak, że te zarzuty są wymyślone, że są mistyfikacje. Opierają się na zeznaniach świadków, obarczonych odpowiedzialnością, sankcją karną za składanie fałszywych zeznań. To są bardzo poważne rzeczy. To są czyny, które powinny bulwersować. To pieniądze za zabiegi medyczne przeprowadzane przez najlepszych lekarzy. Tu chodzi o dobra najwyższe - zdrowie i życie pacjenta. Marszałek Grodzki robi z siebie męczennika i kreuje fałszywy obraz państwa - dodał.

 



Źródło: TVP Info

 

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
md
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo