Szrot o ustawie o SN: Dopuszczamy kosmetyczne zmiany
- Zapis dotyczący testu niezawisłości i bezstronności sędziego, zawarty w prezydenckim projekcie zmian w ustawie o SN, musi pozostać. Dopuszczamy jednak pewne kosmetyczne, wyjaśniające zmiany w tym zakresie - powiedział szef Gabinetu Prezydenta Paweł Szrot.

W czwartek komisja sprawiedliwości wznowi prace nad zmianami przepisów dotyczących Sądu Najwyższego. Początkowo posiedzenie miało się rozpocząć o godzinie 13, zostało jednak - jak przekazał szef komisji Marek Ast (PiS) - przełożone na godz. 18. z uwagi na trwające jeszcze uzgodnienia.
Szef Gabinetu Prezydenta Paweł Szrot, pytany, czego spodziewa się po środowym posiedzeniu komisji, powiedział, że tego, iż "wyjdzie z niej ustawa o kształcie identycznym bądź zbliżonym do przedłożenia prezydenckiego".
Szrot pytany był też, czy doszło do porozumienia w tej sprawie, a szczegóły są już dogadane. Szef klubu PiS Ryszard Terlecki, odnosząc się w środę do wtorkowego spotkania liderów PiS i Solidarnej Polski oraz rozmów ws. projektu o SN, ocenił w rozmowie z portalem polskatimes.pl: "Wygląda na to, że jesteśmy dogadani".
Na pytanie o porozumienie, Szrot odpowiedział: "Nie będę komentował, czy to jest dogadane, czy niedogadane, nie chcę nic nikomu utrudnić, skomplikować. Po efektach będziemy to oceniać".
Minister pytany, czy Kancelaria Prezydenta byłaby gotowa do rezygnacji z zawartego w prezydenckim projekcie, a krytykowanego przez Solidarną Polskę zapisu dotyczącego testu bezstronności i niezawisłości sędziego, odparł, że "test niezawisłości sędziów musi zostać, to nie ulega żadnej wątpliwości".
Dopytywany, czy w takim razie jego formuła mogłaby zostać jakoś zmieniona, obudowana dodatkowymi zapisami, odpowiedział, że "to już jest kwestia szczegółowej dyskusji".
- Pewne kosmetyczne, wyjaśniające zmiany w tym zakresie dopuszczamy
- powiedział prezydencki minister. "Ale co do szczegółów - proszę obserwować jutro posiedzenie komisji" - dodał.
Komisja sprawiedliwości i praw człowieka od początku kwietnia pracuje nad dwoma projektami zmian w ustawie o Sądzie Najwyższym - prezydenta i posłów PiS, ale to projekt Andrzeja Dudy został uznany za wiodący. Komisja omawia poszczególne punkty prezydenckiego projektu, który zakłada m.in. likwidację Izby Dyscyplinarnej.
Źródło: niezalezna.pl, pap

