Tak "zwykli Rosjanie" wspierają swe wojska. Kazali dzieciom z hospicjum stać na mrozie, by poprzeć Rosję
Inwazja rosyjska na Ukrainę trwa już 10 dni i wojska agresora raczej nie mogą uznać jej za realizowaną zgodnie z zamysłem, doznając dużych strat w ludziach i sprzęcie. W propagandowych przekazach jednak wszystko idzie zgodnie z planem i jest w najlepszym porządku. W Kazaniu postanowiono zorganizować akcję poparcia dla rosyjskich władz, każąc stać na mrozie... dzieciom z miejscowego hospicjum.
Zachód nałożył na Rosję ogromne sankcje, z kraju wycofuje się większość firm zagranicznych, a straty rosyjskiej gospodarki idą w setki miliardów dolarów. Na froncie wojska rosyjskie doznają od ukraińskich obrońców pokaźne straty w ludziach i sprzęcie.
W prokremlowskiej propagandzie jednak wszystko idzie zgodnie z planem. Jednak w Kazaniu postawiono pójść krok dalej i zorganizować propagandowy happening.
Jak podaje „Kommiersant”, miejscowe hospicjum postanowiło stworzyć flashmob z udziałem dzieci-pacjentów, ich rodziców oraz personelu, którego celem miało być poparcie dla rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
60 osób ustawiło się na mrozie na dziedzińcu hospicjum w kształcie litery „Z”.
- W jednej ręce trzymaliśmy kartki z flagami Ługańskiej i Donieckiej Republiki Ludowej, Rosji oraz Tatarstanu, a drugą zacisnęliśmy w pięść
– tłumaczył Władimir Wawiłow, prezes fundacji kierującej hospicjum i inicjator „akcji”.
Jak podaje Biełsat, litera "Z" według języka aktualnej propagandy ma oznaczać "Za zwycięstwo" i stać się symbolem poparcia dla działań Kremla. To symbol, który umieszczany jest także na części pojazdów wojskowych biorących udział w inwazji na Ukrainę. Według ukraińskich służb, ma oznaczać wojska ze wschodu Rosji.
Źródło: kommersant.ru, niezalezna.pl
Wczytuję ocenę...
