Sojuz nieruszymyj riespublik swobodnych, spłotiła nawieki Wielikaja Ruś - usłyszeli obserwujący transmisję na żywo z Kijowa, uruchomioną przez agencję Reuters. To początek hymnu Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich, który w całości wybrzmiał podczas transmisji. Nie wiadomo, skąd go nadano. Sama agencja milczy na temat zajścia.
„Reuters uruchamia transmisję na żywo z głównego placu Kijowa z nieznanych powodów” - podały dziś światowe media.
Nie wiadomo, skąd utwór wziął się w samym centrum Kijowa - stolicy kraju, który jest celem agresji Federacji Rosyjskiej. Sama agencja milczy na ten temat.
Transmisja Reutersa dostępna poniżej:
We wtorek po południu ukraińskie władze poinformowały o atakach DDoS (ang. distributed denial of service - atak na system komputerowy lub usługę sieciową w celu uniemożliwienia działania -red.) na strony internetowe ukraińskiego ministerstwa obrony i sił zbrojnych, a także państwowych banków Prywatbank i Oszczadbank. To kolejne takie zdarzenie - miesiąc temu doszło do zmasowanego ataku hakerskiego na ukraińskie strony rządowe.
Pod koniec ubiegłego roku Rosja sformułowała szereg żądań wobec USA i NATO, nazywając je propozycjami w sprawie gwarancji bezpieczeństwa. Rosja domaga się prawnych gwarancji nierozszerzenia NATO m.in. o Ukrainę; kraje Sojuszu wykluczyły już spełnienie tego postulatu. W przypadku niezrealizowania żądań Moskwa zapowiada kroki, w tym militarne, chociaż nie precyzuje, jakie mogłyby to być działania. Ukraina i państwa zachodnie uważają, że skoncentrowanie żołnierzy przy ukraińskiej granicy przez Rosję ma służyć wywarciu presji na Kijów i wspierające go stolice. Eksperci wojskowi oraz zachodnie rządy mówią o realnej groźbie rosyjskiej agresji.