Trzaskowski „wyrzuca” Dmowskiego. Radny PiS: To wykluczenie każdego, kto ma inne poglądy
To decyzja absolutnie skandaliczna, pokazująca, że władze Warszawy wykluczają z przestrzeni publicznej wszystkich, którzy mają chociaż odrobinę inne od włodarzy poglądy, czy sposób myślenia - powiedział warszawski radny PiS Robert Mazurek, komentując przyjęcie przez KO petycji o zmianie nazwy ronda Dmowskiego na rondo Praw Kobiet.


W czwartek radni przegłosowali uchwałę o przyjęciu petycji o zmianie nazwy ronda Dmowskiego na rondo Praw Kobiet. Petycja skierowana przez osobę prywatną dotyczy zmiany nazwy ronda Dmowskiego na rondo Praw Kobiet. Za jej przyjęciem głosowało 34 radnych, 19 było przeciw, a 5 wstrzymało się od głosu. Przyjęcie tej petycji nie jest jednoznaczne ze zmianą nazwy. Przeciw głosowali wszyscy radni Prawa i Sprawiedliwości, radna niezależna Monika Jaruzelska i jeden radny KO. Teraz sprawa trafi do Komisji Nazewnictwa w Radzie Warszawy.
Warszawskie wykluczenie
Warszawski radny Prawa i Sprawiedliwości Piotr Mazurek zaapelował w mediach społecznościowych o rozpoczęcie akcji przeciwko tej zmianie.
#RadaWarszawy głosami #KO przyjęła petycję o zmianę nazwy Ronda Romana Dmowskiego. Dmowski im przeszkadza, komuniści już nie. Zalejmy ratusz i radnych głosami w obronie jednego z Ojców Niepodległości! Nie pozwólmy na wprowadzenie w życie tej skandalicznej decyzji! #DmowskiZostaje
— Piotr Mazurek (@mazurek_piotr) December 9, 2021
- To decyzja absolutnie skandaliczna, pokazująca, że władze Warszawy wykluczają z przestrzeni publicznej wszystkich, którzy mają chociaż odrobinę inne poglądy, czy sposób myślenia od włodarzy myślenia
- powiedział Mazurek w rozmowie z portalem Niezalezna.pl.
Kolejna skandaliczna decyzja
Polityk zwrócił uwagę, że to kolejna skandaliczna decyzja nazewnicza władz Warszawy. - Przypomnę, że decyzją ekipy Koalicji Obywatelskiej powróciły nazwy komunistyczne, z kolei usunięty został pan prezydent Lech Kaczyński, patron jednej z alei w Warszawie - zauważył.
- Nie było także zgody na pomnik generała Tadeusza Rozwadowskiego, a cały czas mamy jakieś nowe, dziwne, kontrowersyjne nazwy. To jest polityka bardzo mocno zideologizowana i hermetycznie zamknięta na sympatyków, zwolenników opcji ideowej pana prezydenta Trzaskowskiego
- dodał.
Źródło: Niezalezna.pl

