Słabnąca międzynarodowa pozycja prezydenta USA. „Iran i Rosja nie traktują poważnie Bidena”
Nie brakuje głosów, świadczących o tym, że międzynarodowa pozycja prezydenta USA Joe Bidena jest coraz gorsza. - Iran i Rosja pokazują, że nie traktują prezydenta USA Joe Bidena poważnie i są zdania, że nie zrobi on nic, by ich powstrzymać - ocenia w komentarzu redakcyjnym "Wall Street Journal". Gazeta twierdzi, że jest to konsekwencja m.in. "katastrofalnego wycofania się Bidena z Afganistanu".

"WSJ" komentuje w ten sposób postępującą koncentrację rosyjskich wojsk wzdłuż granicy z Ukrainą oraz fiasko kolejnej rundy rozmów z Iranem w sprawie jego programu nuklearnego.
- Iran, Rosja i Chiny dążą do ustanowienia nowej regionalnej hegemonii i często wydają się pracować razem, by do tego doprowadzić. Ich przywódcy zdają się uważać, że Biden nie może i nie zrobi nic, by ich powstrzymać
- pisze konserwatywny dziennik.
Zauważa, że choć administracja Bidena przekazała mediom informacje na temat rosyjskich przygotowań do inwazji na Ukrainę i planach zgromadzenia 175 tys. żołnierzy, Waszyngton jak dotąd niewiele zrobił, by zniechęcić Moskwę do operacji militarnej.
- USA zapowiadają straszliwe konsekwencje, jeśli Rosja zdecyduje się na inwazję, ale nie sprzedały dodatkowej broni Ukrainie i nie zdołały zmobilizować (państw Sojuszu) do kolektywnych działań podczas ubiegłotygodniowego spotkania ministrów NATO
- konstatuje "WSJ".
Dziennik ocenia, że administracja Bidena - choć zapowiadała twardą politykę wobec Rosji - okazuje słabość, m.in. wycofując się z sankcji przeciwko Nord Stream 2. "WSJ" stawia tezę, że rezultatem ostatnich rozmów Bidena z prezydentem Rosji Władimirem Putinem była większa asertywność Moskwy.
Wątpliwości przeciwników USA
Według gazety zarówno bardziej wojownicze stanowisko Rosji, jak i dalsze rozwijanie programu jądrowego przez Iran, wbrew ostrzeżeniom USA, to wynik wycofania się amerykańskich sił z Afganistanu.
- Amerykańska prasa zapomniała o Afganistanie, ale reszta świata nie. (...) Wydaje się coraz bardziej prawdopodobne, że katastrofalne wycofanie się Bidena z Afganistanu wzbudziło wśród przeciwników USA wątpliwości na temat zobowiązań Ameryki i oceny sytuacji przez prezydenta. Zamierzają to wykorzystać
- ostrzega "WSJ".
"Twardzi ludzie w Moskwie, Teheranie i Pekinie przetestują Bidena, by zwiększyć swoją siłę i strefy wpływów i wcale nie jest jasne jak, lub czy Biden na to odpowie" - konkluduje redakcja nowojorskiej gazety.
Źródło: PAP, niezalezna.pl

