Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

​Gry i zabawy uliczne

Namiętny protest posłanki Pawłowicz przeciwko Marszowi Szmat, w którym to proteście użyła wyłącznie cytatów ze skandalicznego ogłoszenia organizatorów, odbija się nadal w mediach. Zapewne w ramach pluralizmu nie zaproszono jej już do programu „Sterni

Namiętny protest posłanki Pawłowicz przeciwko Marszowi Szmat, w którym to proteście użyła wyłącznie cytatów ze skandalicznego ogłoszenia organizatorów, odbija się nadal w mediach. Zapewne w ramach pluralizmu nie zaproszono jej już do programu „Sterniczki” w Polskim Radiu. Zdecydowany sprzeciw posłanki wobec gołych piersi i innych nieobyczajności na ulicach oraz pogląd, że źle jest tą metodą bronić ofiar gwałtów, nazywany jest w komentarzach „głupotami”. Trudno znieść cudze poglądy, prawda? Pawłowicz podniosła głos! Mówi za szybko! Elegancki świat lewicowy, którego nie rażą gumowe penisy na ulicy, zamilkł z oburzenia. Ordynarna była manipulacja tefałenu, czyli wycięcie informacji Pawłowicz, że tylko zacytuje epitety, którymi nazwały same siebie uczestniczki Marszu. Np. „…dziwki i dżentelmeni, napalone queery i wyzwoleni feminiści, cudzołożnice i jawnogrzesznicy, fetyszystki i transwestyci, ladacznice i stręczyciele, dewiantki i puszczalscy, sodomitki i zbereźnicy, bezwstydnice i erotomani, pedały...”. No tak, skoro sami siebie tak nazywają... Czy lewactwo nie zna innego sposobu bycia niż przeklinanie i prowokacja seksualna?
 

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

 

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Teresa Bochwic
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo