Co na to Sterczewski, Jachira i Nitras? Tusk dyscyplinuje polityków
Donald Tusk przekonywał dziś w Płońsku, że Prawo i Sprawiedliwość oraz Jarosław Kaczyński chcą wyprowadzić Polskę z Unii Europejskiej. Tego można było się spodziewać po „programowym” wystąpieniu lidera Platformy Obywatelskiej. Zdziwieni musieli być natomiast politycy opozycji, m.in. Klaudia Jachira, Franciszek Sterczewski czy Sławomir Nitras. Tusk ustawił ich do pionu.
Lider PO miał przedstawiać dziś program. Wyszło jak zwykle. Donald Tusk łasił się do katolików dzisiejszym wykładem o chlebie.
– Mi chleb przypomina o mojej mamie, wy pewnie macie podobnie. Ja ciągle pamiętam, jak znakiem krzyża nakreślała na bochenku zanim go rozkroiła – mówił.
Zaatakował premiera Mateusza Morawieckiego, polityków PiS, prezesa PiS.
„Zwracam się do wszystkich, którzy nas słuchają i oglądają. PiS i Kaczyński chcą wyprowadzić Polskę z UE. Ja to wiem. Mi się to nie wydaje” – powiedział.
Nie wszystkim politykom Koalicji Obywatelskiej było jednak do śmiechu podczas przemowy Tuska. Szef PO zaczął dyscyplinować swoich polityków. Pochwalił Straż Graniczną, Wojsko. Mówił, że trzeba szanować katolików.
Rzadko się tak zdarza pewnie, ale żeby była taka 100% zgodność w tym, co mam w sercu, w umyśle i co wynika z badań. Otóż Polacy, kiedy pada słowo granica, terytorium, państwo polskie, to trzymają kciuki za swoją Straż Graniczną i za żołnierzy. Zrozumiecie to
– powiedział.
Dodał, że „naszym przeciwnikiem nie są instytucje, nie jest wojsko czy policja, tylko zła władza”. Co na to Sterczewski i Jachira, którzy utrudniali prace funkcjonariuszom pracującym na polsko-białoruskiej granicy?
Mówię o tym dlatego nie żeby przekreślić tę dobrą energię, gotowość niesienia pomocy, bo to jest istota naszego życia, chrześcijaństwa, a większość z nas to przecież chrześcijanie. Tu w ogóle nie ma o czym dyskutować
– ocenił Tusk.
Ale istnieje wymiar polityczny naszych działaniach i interesuje coś takiego jak katalog pierwszych potrzeb, takich 10 przykazań dojrzałej, prawdziwej polityki. Pamiętacie, zawsze na pierwszym miejscu polityk odpowiedzialny jest za bezpieczeństwo obywateli, ich wolność, bezpieczeństwo swojego państwa i niepodległość swojego państwa. Nie było inaczej i nie będzie inaczej
- stwierdził Donald Tusk.
Szef PO powiedział też, że „naszym przeciwnikiem nie są katolicy, bo przecież my jesteśmy katolikami w dużej większości. Nie wpadajmy w schizofrenię”. "Nie chcemy być piłowani" - dodał
Mówił przy tym o wypowiedzi Sławomira Nitrasa, który podczas Campusu Polska mówił o piłowaniu przywilejów katolików.
Sterczewski, Jachira i Nitras pakują walizki?
Źródło: niezalezna.pl
Wczytuję ocenę...
