Polskie siatkarki pokonały 3:1 Czeszki na mistrzostwach Europy. To trzecie zwycięstwo Biało-czerwonych w ich trzecim meczu na turnieju.
Po zwycięstwach z Niemkami i Greczynkami Biało-czerwone w trzecim spotkaniu siatkarskich mistrzostw Europy zmierzyły się z Czeszkami.
Polki bardzo wolno wchodziły w sobotni mecz. Rywalki na początku otwierającej partii wypracowały sobie punktową przewagę - już po kilku minutach było 8:3 dla Czeszek. Katarzyna Wenerska rozgrywała piłkę tylko do skrzydeł, a później jeszcze bardziej uprościła grę, wystawiając w prawie każdej sytuacji do Malwiny Smarzek. Przeciwniczki nie miały zatem problemu z ustawianiem bloku i obrony, a same punktowały bardzo regularnie i pewnie wygrały pierwszą partię.
Drugi set do 15! Remisujemy z 🇨🇿 1:1 w setach. #EuroVolleyW2021
— POLSKA SIATKÓWKA (@PolskaSiatkowka) August 21, 2021
Walczymy!!! @PKN_ORLEN @Plus_Polska pic.twitter.com/sEgjxBTd6O
Trener Jacek Nawrocki wyrywał sobie włosy z głowy patrząc na poczynania swoich podopiecznych, a te na szczęście zaczęły stopniowo radzić sobie w bułgarskim Płowdiw coraz lepiej. Wenerska uruchomiła wreszcie nasze środkowe, a punktów regularnie dostarczała Biało-czerwonym niezawodna Magdalena Stysiak, która weszła na boisko z kwadratu rezerwowych pod koniec pierwszego seta. Sporo urozmaicenia do gry wniosła też druga rozgrywająca 22-letnia Julia Nowicka, a Czeszki pod presją popełniały błędy i nagle nie były już takie groźne. Wynik 25:15 to była siatkarska deklasacja.
Poderwać swój zespół próbowała Michaela Mlejnkova, lecz Polki rozwinęły skrzydła i nie zamierzały zwalniać tempa. Trzeciego seta zakończył... niezbyt dobrze dysponowany sędzia, odgwizdując czeskiej rozgrywającej podwójne odbicie. Niezależnie od formy arbitra Biało-czerwone grały swoje i objęły prowadzenie 8:4 na początku czwartej - jak się okazało ostatniej - partii. Dobra zagrywka naszych siatkarek uniemożliwiła rywalkom nawiązanie walki i odrobienie strat, a Polki cieszyły się z kolejnej wygranej.
Biało-czerwone odniosły na mistrzostwach Europy trzecie zwycięstwo w trzecim meczu i prowadzą w grupie "B", w której czekają je jeszcze spotkania z Hiszpanią (poniedziałek o 19:30) oraz Bułgarią (w środę o tej samej porze).