Jego podróbka Skywalkera z „Gwiezdnych Wojen” była tak dobra, że... został zatrudniony

Jeden z filmów Shamooka zmienił sposób, w jaki Luke Skywalker Marka Hamilla pojawił się w finale drugiego sezonu The Mandalorian. Wielu fanów Gwiezdnych Wojen uważało, że praca Shamooka była ulepszeniem pracy ILM. 

Prawdziwe imię i płeć deepfakera Shamooka nie są znane publicznie, chociaż od 2019 roku publikują filmy na YouTube.  W wiadomości opublikowanej na początku tego miesiąca na YouTube Shamook ujawnił, że dołączył do ILM „kilka miesięcy temu” jako „starszy artysta przechwytywania twarzy”. 

ILM potwierdził następnie, że został zatrudniony, mówiąc, że „zawsze szuka utalentowanych artystów”. 

Jeden z filmów artysty pokazuje, jak mogłaby wyglądać Mad Max: Fury Road, gdyby Mel Gibson, pierwotna gwiazda serii, zagrał Maxa zamiast Toma Hardy'ego. 

W finale drugiego sezonu The Mandalorian, serialu telewizyjnego, którego akcja rozgrywa się pięć lat po wydarzeniach z powrotu Jedi z 1983 roku, Luke odbiera postać Baby Yody z serialu. 
Scena została stworzona przez cyfrową animację wygenerowanej komputerowo wersji postarzałego wizerunku Hamilla z jego sobowtóra za pomocą technologii przechwytywania ruchu. 

Hamill miał 32 lata, kiedy wyprodukowano „Powrót Jedi”. W wieku 69 lat był postrzegany jako starszy Luke w niedawnej trylogii filmów, która rozpoczęła się od „Gwiezdnych Wojen: Przebudzenie Mocy” w 2015 roku. 

Technologia odmładzania została również wykorzystana w spin-offie „Łotr 1. Gwiezdne Wojny”, aby odtworzyć postać Carrie Fisher, księżniczkę Leię z oryginalnego filmu Gwiezdne Wojny z 1977 roku. 
Technologia deepfake może być wykorzystywana do tworzenia przekonujących, ale całkowicie fikcyjnych treści wideo i jest często wykorzystywana do rozpowszechniania dezinformacji. 

Brytyjski Kanał 4 wykorzystał tę technologię w zeszłym roku do stworzenia alternatywnej wiadomości świątecznej dostarczonej przez wygenerowane komputerowo faksymile Królowej. 
Wiadomość spowodowała 354 skargi na przyzwoitość po tym, jak została wyemitowana w Boże Narodzenie, chociaż nadzór medialny Ofcom postanowił ich nie ścigać. 

Mandalorianin otrzymał 24 nominacje przed tegorocznymi nagrodami Emmy, które mają zostać wręczone 19 września. 

Seria Disney+ opowiada o łowcy nagród, którego zadaniem jest ochrona młodego stworzenia tego samego gatunku co Yoda, pomarszczony guru, którego po raz pierwszy zobaczyliśmy w latach 80-tych w „Imperium kontratakuje”. 

 

 

Źródło: niezalezna.pl, BBC