Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Nowela ustawy o radiofonii i telewizji. Morawiecki: "każde poważne państwo musi mieć takie instrumenty"

Polska powinna mieć instrument, który może zapobiegać przejęciom podmiotów medialnych przez podmioty zewnętrzne; jestem zdumiony, że już wcześniej czegoś takiego w parlamencie nie zrobiliśmy - podkreślił premier Mateusz Morawiecki pytany o poselski projekt noweli ustawy o radiofonii i telewizji.

Krystian Maj/KPRM

Szef rządu na konferencji prasowej pytany był o złożony przez posłów PiS projekt noweli ustawy o radiofonii i telewizji, której celem jest doprecyzowanie regulacji umożliwiających przeciwdziałanie przez KRRiT przejęciu kontroli nad nadawcami RTV przez podmioty spoza UE.

Premier został poproszony przez dziennikarza o komentarz do słów byłego szefa KRRiT, członka Rady Mediów Narodowych Juliusza Brauna, który w rozmowie z Onetem powiedział, że "taka ustawa to wojna z USA, bo oznacza chęć wywłaszczenia lub przynajmniej wymuszenia sprzedaży przez Amerykanów wielkiej firmy, jaką jest TVN".

"W Polsce muszą obowiązywać całkowicie podstawowe reguły - takie, jakie obowiązują w krajach Europy Zachodniej, w innych krajach UE"

- podkreślił premier Morawiecki.

Szef rządu przywołał potencjalną sytuację, w której medium miałoby być kupione przez podmiot rosyjski, chiński czy z krajów arabskich.

"Czy chcielibyśmy jako obywatele mieć wtedy prawo powiedzieć: +nie+? Chyba 99 procent Polaków odpowie w tym przypadku - łącznie z tym panem, którego pan redaktor był łaskaw zacytować - że chcielibyśmy mieć narzędzia, które byłyby możliwe do zastosowania, aby zapobiec takim przejęciom"

- ocenił.

"Te przepisy, o które grupa parlamentarzystów zabiega, mają zapobiec przejmowaniu przez zewnętrzne podmioty - zwłaszcza spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego, a w uproszczeniu mówiąc spoza Unii Europejskiej - podmiotów Polsce i wpływaniu na debatę medialną, wpływaniu na opinię publiczną przez podmioty zewnętrzne bez zgody polskiego regulatora"

- podkreślił premier.

Według Mateusza Morawieckiego "każde poważne państwo musi mieć takie instrumenty". "Media pełnią szczególną funkcję w społeczeństwie. Informują albo nie informują we właściwy sposób. Niestety, ta funkcja mediów w czasach III Rzeczpospolitej wypełniana była bardzo jednostronnie i sądzę, że wiecie państwo doskonale, co tutaj mam na myśli" - mówił.

"Czy Polska powinna mieć instrument, który może zapobiegać przejęciom jakiejś firmy przez firmę zagraniczną, przejęciom kontroli nad nią, czyli 51 procent? Odpowiadam sobie na to pytanie: +Oczywiście, że tak+. Jestem zdumiony, że już wcześniej czegoś takiego w parlamencie nie zrobiliśmy, ale oczywiście jestem bardzo zbudowany tym, że chcemy się tym zająć"

- podkreślił Morawiecki.

Jak stwierdził, "poważne państwo nie może być jak bezwolny listek na wietrze, gdzie skądś ktoś zawieje, tak my musimy temu podlegać".

"Musimy mieć instrumenty, które ostatecznie będą w stanie pomóc rozstrzygnąć czy dane przejęcie jest właściwe na polskiej ziemi, na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej, czy nie"

- dodał.

W środę grupa posłów wniosła do Sejmu projekt zmiany ustawy o radiofonii i telewizji. W projekcie wskazano m.in., że "koncesja na rozpowszechnianie programów radiowych i telewizyjnych może być udzielona osobie zagranicznej, której siedziba lub stałe miejsce zamieszkania znajduje się w państwie członkowskim Europejskiego Obszaru Gospodarczego, pod warunkiem, że taka osoba zagraniczna nie jest zależna od osoby zagranicznej, której siedziba lub stałe miejsce zamieszkania znajduje się w państwie niebędącym państwem członkowskim Europejskiego Obszaru Gospodarczego".

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl,

 

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
bm
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo