Proboszcz katolickiej parafii w Rossonach na północy Białorusi wyjechał z kraju po tym, jak wszczęto wobec niego kolejne postępowanie administracyjne – piszą białoruskie media niezależne.
Ksiądz Wiaczasłau Barok prowadzi wideoblog, w którym krytycznie wypowiada się o sytuacji w kraju. Jak można się domyślić, władze odpowiadały szykanami.
- W grudniu ks. Barok spędził dziesięć dni w areszcie. Opublikowaną przez niego antyfaszystowską karykaturę uznano za „demonstrację symboliki nazistowskiej”
– pisze portal Nasza Niwa.
Jak podaje portal, kilka dni temu wobec duchownego wszczęto nowe postępowanie wykroczeniowe. Dlatego kapłan zdecydował się opuścić Białoruś.