Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Wałęsa wyznaje: "pieniądze nigdy mnie nie interesowały". Podobno... same do niego przychodziły

Lech Wałęsa ostatnio skarżył się, że nie wystarcza mu "na życie". Dziś jednak przekonuje, że... pieniądze nigdy go nie interesowały. Na dodatek stwierdził, że kiedyś same do niego przychodziły.

fot. Fotomag/Gazeta Polska

„Nie mogę latać na wykłady, a muszę jakieś pieniądze zarabiać, bo żona wydaje więcej, niż mamy. I nie wiem, jak dalej przeżyję”

- wyznał w jednym z wywiadów były prezydent. 6 tys. prezydenckiej emerytury to dla Wałęsy za mało, więc postanowił pójść do pracy.

W sieci pojawiło się niedawno nawet jego ogłoszenie. Za spotkanie z byłym prezydentem trzeba jednak sporo zapłacić, bo aż 20 tys. złotych!

Doświadczony przywódca, świetny mówca, laureat Pokojowej Nagrody Nobla, prezydent RP 1990 – 1995, współzałożyciel i pierwszy przewodniczący NSZZ Solidarność, poprowadzi spotkania i szkolenia z leadership, przyjmie zaproszenia na spotkania motywacyjne w firmach, ale też w rodzinach, możliwe dodatkowe usługi promocyjne, wspólne zdjęcia autografy

- tak promowano go w ogłoszeniu na jednej ze stron. 

Dziś w Radio Zet stwierdził jednak, że... pieniądze nigdy go nie obchodziły.

Dla mnie pieniądze były uboczną sprawą, nigdy mnie nie interesowały

- powiedział były prezydent.

Ale że miałem pozycję dobrą, to pieniądze same do mnie przychodziły. Teraz pozycja jest troszkę gorsza, więc pieniądze same nie przychodzą. Rozdawałem co miałem i teraz patrzę, że mnie nie starcza

- żalił się Wałęsa.

 

 



Źródło: twitter.com, niezalezna.pl,

 

#Lech Wałęsa #pieniądze

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Beata Mańkowska
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo