Martwi migranci u wybrzeży Wysp Kanaryjskich

Łódź została zauważona przez kuter rybacki około 104 mil morskich na południe od Hierro, jednej z najmniejszych wysp archipelagu – podały lokalne media. W niedzielę po południu rozpoczęła się akcja ratunkowa, w której wzięły udział trzy śmigłowce, aby przetransportować rannych i chorych w bezpieczne miejsce.

Hiszpański Czerwony Krzyż poinformował, że z 23 osób znajdujących się na pokładzie, 16 jest w ciężkim stanie, a trzy w nieco lepszym; wszyscy zostali przetransportowani drogą powietrzną na Teneryfę. Zmarli migranci zostaną przewiezieni na Hierro.

Agencja Reutera zwraca uwagę, że liczba nieudokumentowanych migrantów przybywających na Wyspy Kanaryjskie była w zeszłym roku ponad osiem razy wyższa niż w 2019 roku. Pandemia koronawirusa i jej negatywny wpływ na turystykę i inne branże w krajach Afryki Północnej i Afryki Subsaharyjskiej skłania o wiele więcej osób do wyruszenia w niebezpieczną podróż.

 

Źródło: PAP, niezalezna.pl