Dziś w województwie warmińsko-mazurskim po weekendowych spadkach zanotowano kolejny wzrost zakażeń koronawirusem – pozytywny wynik testu miały 924 osoby, 11 pacjentów zmarło, z tego dwóch nie miało chorób współistniejących.
Dziś najtrudniejsza sytuacja epidemiczna utrzymuje się w Olsztynie, gdzie przybyło 245 kolejnych zakażonych. W mieście nie spada najwyższy w regionie wskaźnik zakażeń na 10 tys. mieszkańców i wynosi on we wtorek 14,26.
Sytuacja w Olsztynie pogarsza się, w sobotę wskaźnik zakażeń wynosił 12,5. Od tygodnia w szpitalach w mieście brakuje miejsc na oddziałach covidowych i ta sytuacja się nie zmienia. Jeśli tylko ktoś zostaje wypisany, na jego miejsce natychmiast przyjmowani są kolejni pacjenci.
Równie zła sytuacja panuje w powiecie olsztyńskim, gdzie przybyło 157 zakażonych, a współczynnik zakażeń na 10 tys. mieszkańców wynosi 12,34.
Wysoki poziom zakażeń zanotowano dziś także w powiecie bartoszyckim, gdzie przybyło 64 zakażonych, a współczynnik na 10 tys. mieszkańców wynosi 11,25.
Wysokie wskaźniki zakażeń zanotowano także w powiatach lidzbarskim i szczycieńskim. Powoli, ale rośnie liczba zakażeń w powiatach piskim, mrągowskim, ostródzkim, iławskim i w nowomiejskim.
Decyzją rządu województwo warmińsko-mazurskie jest jedynym regionem w Polsce, w którym wprowadzono regionalny lockdown. Do 14 marca obowiązują tu zaostrzone rygory sanitarne. Wiąże się to z utrzymującą się do dwóch tygodni wysoką liczbą zakażeń COVID-19.
W związku z lockdownem najmłodsi muszą powrócić do nauki zdalnej, zamknięte są galerie handlowe i hotele, a także kina i teatry. Nie można korzystać z basenów, kortów, zawody i mecze sportowe odbywają się bez udziału publiczności.