Miłośnik nazistów na listach Tuska » czytaj więcej w Gazecie Polskiej! Więcej »

Otwiera się branża turystyczna w Wiśle

Otworzyło się ok. 30 proc. branży turystycznej w Wiśle – oceniła w poniedziałek Karolina Wantulok z Wiślańskiej Organizacji Turystycznej. Chodzi zarówno o gastronomię, jak i miejsca noclegowe. Działają także trzy stoki narciarskie: Nowa Osada, Klepki i Skolnity.

pixabay.com/Free-Photos

"Większość przedsiębiorców zdecydowała się na otwarcie zgodnie z różnymi rozporządzeniami. Jest grupa przedsiębiorców, którzy mają już komornika za plecami, więc kara administracyjna nie robi już na nich wrażenia. Oni po prostu się otworzyli"

– powiedziała Wantulok.

W poniedziałek trzy stoki otwarte były dla osób uczestniczących w programie "edukacyjnych zajęć sportowych". "Stok pozostaje zamknięty dla osób nie biorących udziału w zajęciach" – podał ośrodek Skolnity na swojej stronie internetowej.

Każdy z uczestników zajęć ma obowiązek wypełnić oświadczenie, które zawiera deklarację, że jest on zdrowy i nie ma objawów zakażenia wirusem SARS-CoV-2, ani infekcji wirusowej dróg oddechowych. Nie przebywa też w kwarantannie. Zobowiązuje się m.in. do ścisłego przestrzegania zasad reżimu sanitarnego, w szczególności do stałego zakrywania nosa i ust, regularnej dezynfekcji rąk oraz zachowania dystansu społecznego. W oświadczeniu zastrzeżono, że uczestnik ma świadomość ryzyka zakażenia wirusem SARS-CoV-2. W takim przypadku nie będzie wnosił żadnych roszczeń w stosunku do ośrodka.

W miniony weekend działały także dwa wyciągi "tylko dla turystów". Mogli oni jednak mieć przy sobie bagaż do 10 kg i 2 m długości.

W poniedziałek warunki do uprawiania narciarstwa były wymarzone. Niewielki mróz i słońce, a także sporo śniegu. Karolina Cieślar z ośrodka Skolnity poinformowała, że na trasie leży go od 50 do 120 cm. Obraz z kamer internetowych pokazuje, że ruch na stokach był spory.

Przedstawicielka Wiślańskiej Organizacji Turystycznej poinformowała, że część ośrodków z pewnością nie ruszy przed złagodzeniem obostrzeń, ale kilku właścicieli wyciągów zastanawia się nad tym. Decyzje podejmą pod koniec tygodnia.

W ubiegłym tygodniu na profilu Wiślańskiej Organizacji Turystycznej do turystów zaapelował Adam Małysz, by wspierali wiślańskich przedsiębiorców. Zachęcał, by - jak tylko będzie już można - przyjeżdżali do Wisły.

Od 28 grudnia stacje narciarskie był zamknięte dla większości miłośników "białego szaleństwa". Mogli z nich skorzystać tylko posiadający licencje Polskiego Związku Narciarskiego. Miało to związek z wprowadzonymi przez rząd obostrzeniami dotyczącymi przeciwdziałania rozprzestrzenianiu się pandemii SARS-CoV-2.

Jako pierwszy otworzył się w ten sposób – ponad tydzień temu - ośrodek Klepki. Branża turystyczna w Wiśle zapowiadała, że szerzej udostępni swoje usługi od 1 lutego.

W Beskidach na szczyty można się dostać nie tylko wyciągiem, ale też śmigłowcem. Takie usługi są już oferowane. Śmigłowce mogą lądować m.in. na Pilsku i Skrzycznem.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl,

 

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
bm
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo