Ścigany wpadł, bo nie miał maseczki

Przypomniała, że sieradzcy policjanci systematycznie sprawdzają, czy mieszkańcy dostosowują się do zaleceń i obowiązków związanych ze zwalczaniem epidemii. Szczególną uwagę zwracają na stosowanie środków ochrony. Patrolują ulice miasta oraz pojawiają się w placówkach handlowych, na targowiskach i w parkach.

"Niestety, pomimo wielu apeli o przestrzeganie reżimu sanitarnego i troski o bezpieczeństwo, nadal nie brakuje osób świadomie łamiących przepisy" - mówi Kulawiecka.

Jako przykład opisała zdarzenie z minionej soboty. Tego dnia wieczorem podczas rutynowej kontroli, w jednym ze sklepów spożywczych na terenie Sieradza policjanci zauważyli młodego mężczyznę, który nie stosował się do obowiązku zasłaniania ust i nosa. Podczas legitymowania i sprawdzenia w policyjnych bazach danych okazało się, że 22-latek jest poszukiwany do odbycia kary więzienia. Był on również poszukiwany przez prokuraturę celem ustalenia miejsca pobytu.

Mężczyzna jest mieszkańcem powiatu tureckiego, a ostatnio przebywał na terenie Sieradza. Został on zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie, skąd trafi na kilkanaście miesięcy do Zakładu Karnego, gdzie odbywać będzie zasądzoną wcześniej karę więzienia.

Za brak maseczki 22–latek został ukarany mandatem karnym.

 

Źródło: PAP, niezalezna.pl