Domek w Bremie, nazwany "najmniejszym domem w Niemczech", ma powierzchnię mieszkalną wynoszącą zaledwie cztery metry kwadratowe. Wystawiono go na sprzedaż za 77 777 euro i właśnie został kupiony. Nowy właściciel pokonał oferentów z Ameryki i Chin - pisze dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung".
Nowym właścicielem maleńkiego domu na historycznej starówce Bremy jest youtuber, rzemieślnik i muzyk Fynn Kliemann. O zakupie „najmniejszego domu w Niemczech" poinformował na Instagramie. "To naprawdę fajne" - ucieszył się 32-latek.
"7 metrów kwadratowych i 4 metry kwadratowe powierzchni mieszkalnej - to będzie prawdziwe wyzwanie inżynieryjne, żeby w ogóle wstawić tam łóżko"
- stwierdził.
Kliemann kilka lat temu założył centrum kreatywnych ludzi ("Kliemannsland") na terenie starego gospodarstwa w Elsdorfie na północ od Bremy. Nie wiadomo jeszcze dokładnie, co chce zrobić ze swoją nową posiadłością w sercu Bremy.
Dom został wystawiony na sprzedaż pod koniec 2020 roku za pośrednictwem firmy maklerskiej Kensington za cenę 77 777 euro. "Zupełnie nie spodziewaliśmy się tak dużego zainteresowania" - powiedział agent nieruchomości Tobias Lachmann agencji dpa. Oferta dotarła nawet do Stanów Zjednoczonych i Chin.
Dom służył kiedyś jako kurnik, a ostatnio było tu biuro. Budynek znajduje się w historycznej dzielnicy Schnoor w Bremie, gdzie w wąskich uliczkach stoją małe, kolorowe domy. Dzielnica jest atrakcyjna i przyciąga wielu turystów.