Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Spaliła w piecu skradzione rzeczy

Do pięciu lat więzienia grozi 51-letniej mieszkance gminy Koluszki (Łódzkie), która miała ukraść złotą biżuterię i pieniądze o łącznej wartości blisko 64 tys. zł. Później, ze strachu przed tym co zrobiła, wrzuciła do pieca i spaliła część pieniędzy wraz z biżuterią.

łodzka.policja.gov.pl

Poinformowała o tym we wtorek PAP st. sierż. Aneta Kotynia z policji powiatu łódzkiego wschodniego.

Jak wyjaśniła, w poniedziałek przed południem do policji w Koluszkach wpłynęło zawiadomienie, że w okresie od 10 listopada do 16 grudnia 2020 r. doszło do kradzieży sporej sumy pieniędzy i złotej biżuterii z jednego z domów w Koluszkach. Wartość strat oszacowano na blisko 64 tys. zł.

Funkcjonariusze szybko ustalili osobę podejrzewaną o kradzież. Była nią 51-letnia mieszkanka gminy Koluszki, która pomagała w prowadzeniu domu i podczas nieuwagi właścicielki ukradła kosztowności.

Po zatrzymaniu przyznała, że ze strachu przed tym, co zrobiła część pieniędzy wraz ze złotymi bransoletkami wrzuciła do pieca, bo bała się odpowiedzialności. Właścicielka odzyskała jedynie 7 tys. złotych.

51-latka usłyszała zarzut kradzieży. Grozi jej do pięciu lat więzienia.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

 

#policja #kradzież

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
as
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo