

Po trzecie, mimo niepokojących wypowiedzi niektórych ważnych unijnych polityków, którzy chcieliby traktować nas jako państwo drugiej kategorii, mamy niezłą pozycję wyjściową do pokonania kryzysu dzięki potężnym pieniądzom, jakie polski rząd wywalczył w Brukseli. 770 mld zł na inwestycje i programy modernizacyjne pozwala spokojnie patrzeć w przyszłość – to szansa na wielki skok rozwojowy, który pozytywnie odczuje każdy z nas. Optymizmem napawa też sytuacja polityczna w kraju – oczywiście totalna opozycja nie przestanie szkodzić, nie zaniecha np. donoszenia na Polskę czy niszczenia instytucji państwa. Nadal będzie prowadzić politykę nienawiści. Lecz kolejne sondaże pokazują, że to jest i będzie bez znaczenia. Podsumowując zatem – będzie dobrze!



