Dzisiaj odbyło się walne zebranie członków Stowarzyszenia Nowa Nadzieja - inicjatywy politycznej, na której czele stanął był prezydent Wrocławia, Rafał Dutkiewicz. Nie zabrakło w jego wystąpieniu haseł o "naruszenia fundamentów demokracji". Na koniec, Dutkiewicz przesłał pozdrowienia Trzaskowskiemu, Hołowni i Kosiniakowi-Kamyszowi. - Chcę wśród was widzieć partnerów we wspólnym dziele - stwierdził.
Stowarzyszenie Nowa Nadzieja to nowa inicjatywa polityczna skupiona wokół byłego, wieloletniego prezydenta Wrocław Rafała Dutkiewicza. Wśród sympatyków stowarzyszenia są osoby ze środowiska Dutkiewicza, samorządowcy z Dolnego Śląska oraz m.in. część działaczy Nowoczesnej, w tym poseł Krzysztof Mieszkowski. W sobotę w kompleksie kongresowym przy Hali Stulecia we Wrocławiu odbyło się Walne Zebranie Członków Stowarzyszenia Nowa Nadzieja.
Dutkiewicz, przemawiając do sympatyków nowej inicjatywy, wymienił cztery wartości, które mają - jak mówił – być fundamentem Nowej Nadziei: godność, wolność, równość, solidarność.
Polityk ocenił, że dziś polskie społeczeństwo jest "dramatycznie podzielone".
Wskazał, że "Jarosław Kaczyński wprowadził zmiany w polskim społeczeństwie o charakterze ekonomicznym i godnościowym".
- W obu tych sensach zmiany zostały wprowadzone w niewłaściwy sposób; dokonując tej zmiany, posługując się tą zmianą, nadużywając jej, naruszył fundamenty demokracji, wzruszył konstytucję, nadszarpnął, a może i zniszczył państwo prawa
- powiedział Dutkiewicz. W ocenie samorządowca, Kaczyński "zachwiał podstawowymi wartościami: godnością, wolnością, równością i solidarnością".
.@dutkiewiczrafal: Kiedy mówię do Was o tym, czym są godność, wolność, równość, solidarność, to słyszycie i rozumiecie, jak bardzo zostały one naruszone i skaleczone. #MamNadzieję pic.twitter.com/dibzbp3zEY
— Nowa Nadzieja (@nowa_nadzieja) September 26, 2020
Dutkiewicz przekonywał, że dziś należy "wyrwać polską politykę z doraźności".
- Wszystko dziś w polskiej polityce jest tu i teraz, podporządkowane doraźnym interesom. Taka polityka staje się pustym teatrum, niezrozumiałym, groteskowym i obcym, często odrażającym
- mówił.
Polityk podkreślił, że "naród współcześnie spełni się jedynie ponadnarodowo, a w przypadku Polski - w ramach wspólnoty europejskiej".
- Nie widzę ważniejszych zadań stojących przed nami, Europejczykami, niż dwa zadania. Po pierwsze, pogłębianie integracji europejskiej, zgodnie z zamysłem leżącym u podstaw UE, dla pokoju, dla solidarności. Po drugie, sprostanie wyzwaniom klimatycznym dla istnienia. To jest polityka, która mnie interesuje, zbudowana na fundamencie wartości, takich jak godność, wolność, równość, solidarność - mówił Dutkiewicz.
Były prezydent Wrocławia podczas przemówienia przesłał pozdrowienia Rafałowi Trzaskowskiemu, Szymonowi Hołowni i Władysławowi Kosiniak-Kamyszowi.
- Pozdrawiam też przyjaciół ze stowarzyszenia Samorządy dla Polski i jednego z inicjatorów powstania tego stowarzyszenia - prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka, pozdrawiam też przyjaciół z Platformy Obywatelskiej i Koalicji Obywatelskiej oraz tych z grona Bezpartyjnych Samorządowców
- mówił, zapewniając, że nie widzi wśród nich rywali, ale przyjaciół.
.@dutkiewiczrafal: Chcę pozdrowić @trzaskowski_ i @szymon_holownia . Przyjaciół ze stowarzyszenia „Samorządy dla Polski”. Także @KosiniakKamysz .
— Nowa Nadzieja (@nowa_nadzieja) September 26, 2020
Moich przyjaciół z PO, a też z grona Bezpartyjnych Samorządowców.
Nie widzę w Was rywali - szukam w Was przyjaciół.#MamNadzieję pic.twitter.com/ZjQjMlAefb
- Chcę wśród was widzieć przede wszystkim partnerów we wspólnym dziele, którego musimy się podjąć, i które nazywam odnową polskiej polityki, odbudową jej sensu. Bez naprawy polityki nie naprawimy Polski i polskiej demokracji - powiedział Dutkiewicz.