Bezrobocie nadciąga nad Polskę » czytaj więcej w Gazecie Polskiej! Więcej »

Komisja Europejska nie odpuszcza. Procedury z art. 7 wobec Polski i Węgier będą kontynuowane

"Procedury z art. 7 wobec Polski i Węgier będą kontynuowane" - powiedział w Parlamencie Europejskim minister ds. europejskich Niemiec Michael Roth. Podkreślił, że rząd w Berlinie chce, by również Komisja Europejska prowadziła procedury o naruszenie prawa UE. Przyznał, że celem niemieckiej prezydencji będzie m.in. wypracowanie nowego instrumentu do kontroli stanu praworządności w państwach Unii.

Michael Roth
Olaf Kosinsky / CC BY-SA 3.0 DE (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/de/deed.en)

Roth mówił o tym na posiedzeniu komisji ds. konstytucyjnych Parlamentu Europejskiego, podczas której przedstawiał priorytety niemieckiej prezydencji w Radzie UE.

Procedury z art. 7, które zostały zapoczątkowane przez Komisję Europejską i PE przeciw Polsce i Węgrom będą kontynuowane. Będziemy zwracać się do Komisji, żeby prowadziła również procedury o naruszenie prawa UE, aby chronić nasze wartości

 - powiedział niemiecki polityk.

Przyznał jednocześnie, że art. 7 ma "swoje ograniczenia" tak, jak i procedury przeciwnaruszeniowe. Jego zdaniem UE potrzebuje "podejścia prewencyjnego", dlatego Niemcy w czasie swojej prezydencji chcą wdrożyć nowy instrument w ramach unijnych traktatów, aby kraje członkowskie prowadziły otwarty i konstruktywny dialog między sobą i PE w sprawie stanu praworządności.

Roth argumentował, że dzięki temu państwa unijne będą mogły znowu zmierzać do takiego samego rozumienia, czym jest praworządność. Teraz - dodał minister - takiego jednoznacznego rozumienia nie ma. "Dopóki nie będziemy mieli jasnego i pełnego zrozumienia, co oznaczają rządy prawa, nie będziemy w stanie właściwie współpracować w UE" - oświadczył Roth.

Berlin chce, by w procesie tym fundamentalne znaczenie miał raport w sprawie praworządności, który przygotowuje KE. Ma on dotyczyć sytuacji we wszystkich państwach członkowskich. Po raz pierwszy ma być przedstawiony jeszcze we wrześniu.

Niemiecka prezydencja - zapowiedział Roth - chce, żeby w Radzie UE odbyły się dwie dyskusje w tej sprawie: pierwsza odnośnie ogólnej sytuacji praworządności w UE, a druga o sytuacji we wszystkich krajach członkowskich.

Argumentował, że jego kraj chce odeprzeć oskarżenia, iż problem z przestrzeganiem praworządności występuje tylko w określonych krajach.

Nie, praworządność jest ważna we wszystkich państwach i instytucjach UE

- podkreślił.

Minister ds. europejskich Niemiec przypomniał też o tzw. warunkowości, czyli powiązaniu dostępu poszczególnych krajów unijnych do środków UE z oceną ich praworządności. "Parlament Europejski w negocjacjach z Radą wskazał, że jest to dla niego priorytet. Widzimy to jako poparcie dla naszego własnego podejścia" - powiedział Roth.

 

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

 

#praworządność #spór o praworządność #Węgry #Polska i Węgry #Art. 7 #Michael Roth

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Mateusz Tomaszewski
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo