Podziel się swoim 1,5% podatku na wsparcie mediów Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy za solidarność! Dowiedz się więcej »

Opozycja nagle zmieniła zdanie. Skurkiewicz: Oni wciąż działają pod dyktando Donalda Tuska

Gośćmi redaktor Katarzyny Gójskiej w programie Telewizji Republika "W punkt" byli senatorowie: Wojciech Konieczny z Lewicy oraz Wojciech Skurkiewicz z Prawa i Sprawiedliwości. Politycy wypowiedzieli się na temat dzisiejszego głosowania Senatu ws. zmian w prawie, podwyższającym wynagrodzenia m.in. parlamentarzystom .

Telewizja Republika

Katarzyna Gójska zauważyła, że Sejm niemalże jednogłośnie poparł zwiększenie wynagrodzeń dla osób, które pełnią funkcje publiczne, a dzisiaj Senat ustawę odrzucił. 

- Za odrzuceniem ustawy głosowało 48 senatorów, więc gdyby 49 senatorów opozycji senackiej zagłosowało przeciwnie, to ustawa przeszłaby przez Senat. W Senacie głosowanie było takie trochę dziwne. Nie było jednoznaczne. Co wydarzyło się od czwartku czy piątku? Wszyscy to widzieliśmy. O ile wiele rozmów na temat tej ustawy było prowadzone dyskretnie, tak to, co wydarzyło się po przyjęciu przez Sejm, mogliśmy zobaczyć. Duża część społeczeństwa była oburzona 

- powiedział Wojciech Konieczny. 

Redaktor Gójska zauważyła, że dwie doby wcześniej marszałek Senatu Tomasz Grodzki mówił o tym, że jeżeli ta ustawa nie przejdzie, to będzie to groziło rozpadem Platformy Obywatelskiej, dekompozycją większości w Senacie. - Okazało się, ze wajcha w drugą stronę i coś, co prawie wszyscy poparli kilkadziesiąt godzin temu, nagle osoby z tego samego ugrupowania odrzuciły - przypomniała. 

- To pokazuje wciąż to, że część klasy politycznej, a szczególnie ta dość egzotyczna koalicja, która utworzyła się w Senacie, a przypomnę, że stanowią ją: Platforma Obywatelska, Lewica, PSL oraz również kilku senatorów niezależnych, wciąż działa pod dyktando Donalda Tuska 

- ocenił Wojciech Skurkiewicz. 

- Przypomnę tę falę totalnego hejtu, jak to było chociażby w roku 2018, kiedy podobna ustawa w Sejmie także miała być procedowana [...] i wówczas także Donald Tusk zabrał głos, nie kryjąc swojego oburzenia 

- dodał. 

- Rozumiem, że człowiek, który kiedyś zarabiał 140 tysięcy złotych [miesięcznie], może czuć się oburzony, że politycy, ministrowie, senatorowie, posłowie chcieliby nieco więcej zarabiać, niż jest to dzisiaj

- zauważył polityk Prawa i Sprawiedliwość 

 

 



Źródło: Telewizja Republika, Niezalezna.pl

 

#Telewizja Republika #Katarzyna Gójska

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
as
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo