Jedyna mądra decyzja PiS

Kiedyś, gdy ta sztucznie nakręcana paranoja wygaśnie i kurz opadnie, powstaną opracowania na poziomie prac doktorskich, przynajmniej taką żywię nadzieję. Nie mam też wiele dobrego do powiedzenia o działaniach PiS – o ile początki były rozsądne i Polska wzięła udział w teatrzyku na alibi, bo ze względów politycznych nie mogła uczynić inaczej, o tyle późniejsze nakręcanie obłędu przybrało rozmiary tragifarsy. Do dziś oceniam działania rządu, szczególnie ministra Łukasza Szumowskiego, na 2 w 10-stopniowej skali, ale jedna decyzja ma moje pełne błogosławieństwo. Od 1 września 2020 roku wszystkie dzieci mają normalnie pójść do normalnej szkoły. Żadnych maseczek, żadnych przyłbic i innych wygłupów online, chociaż tutaj sprawy się trochę komplikują, bo alternatywnie i takie zajęcia mają się odbywać. Najmądrzejsza decyzja PiS z całego okresu „pandemii”, a ponieważ jestem w tej materii ultraradykałem, to nazwę ją jedyną mądrą. Jeśli nie przełamiemy spirali irracjonalnego strachu i gonienia króliczka, którego dogonić się nie da, to po prostu stoczymy się na dno gospodarcze i psychiczne. Moim życzeniem jest to, aby do jedynej mądrej decyzji dołożyć całą strategię, zmieniającą dotychczasowe straszenie i szczucie ludzi, na racjonalne tłumaczenie, że mamy do czynienia z kolejnym wirusem jak 100 innych i tak samo należy do niego podchodzić. Kto chory, ten się leczy, kto zdrowy – pracuje i się uczy. Słowem – normalność.  

 

Źródło: Gazeta Polska