

Wychodzi zatem, że Borys Budka i wielu pozostałych polityków KO takowego nie posiada. Strategia największej partii opozycyjnej mało kogo dziwi, a teatralny gest jest najczęściej komentowany wzruszeniem ramion. Takie mamy czasy, że nieobecność opozycji na ważnych uroczystościach państwowych jest standardem, o którym szybko wszyscy zapominają. Bojkot to jedyna taktyka Koalicji Obywatelskiej, by utrzymać pozycję antypisowskiego hegemona. Przypomina zdartą płytę, ale wybory prezydenckie utwierdziły liderów partii w trzymaniu się tego kursu.

Promuj niezależne media! Podaj dalej ten artykuł na Facebooku i Twitterze

