Nie spodziewam się, aby w ramach planowanej rekonstrukcji rządu Ministerstwo Aktywów Państwowych zostało zlikwidowane - powiedział w piątek wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin. Dodał, że mogą być "jakieś korekty".
Sasin w piątek w TVP Info był pytany, czy w ramach zapowiadanej rekonstrukcji rządu pozostanie Ministerstwo Aktywów Państwowych.
"Nie spodziewam się, aby ten akurat projekt pod nazwą Ministerstwo Aktywów Państwowych miał zostać w jakiś sposób w ramach tej rekonstrukcji rządu zlikwidowany. Mogę zakładać, że mogą być jakieś korekty. Ale co do zasady, to ministerstwo przetrwa"
Wicepremier zaznaczył jednocześnie, że będzie to decyzja kierownictwa politycznego Zjednoczonej Prawicy i premiera Mateusza Morawieckiego.
"Wydaje mi się, że Ministerstwo Aktywów Państwowych udowodniło w ciągu tych kilku miesięcy swojego istnienia - przypomnijmy, że to jest ministerstwo, które powstało niejako od zera, po ostatnich wyborach parlamentarnych - że jest potrzebne, że taki skoncentrowany w jednym miejscu nadzór nad spółkami Skarbu państwa, nad majątkiem państwa jest potrzebny"
Jak zaznaczy, "to w tym czasie został zapoczątkowany i dzisiaj jest kontynuowany z powodzeniem proces konsolidacji na rynku paliwowym".
"Jest tworzony duży koncern multienergetyczny. Mam tutaj na myśli dokonaną już fuzję Orlenu z Energą - z firmą działającą na rynku energii. Zdecydowane już połączenie Orlenu z Lotosem (...) i z PGNiG"
Dopytywany, czy spodziewa się rekonstrukcji w tym zakresie, odparł: "Nie spodziewam się".
