"Obecnie trwa usuwanie wraku rozbitego autobusu, działania ratownicze zostały już zakończone. Usuwanie wraku może potrwać do trzech godzin" - powiedział Michał Konopka z warszawskiej straży pożarnej.
- Działania medyczne i ratownicze są już zakończone, przystępujemy do usuwania wraku rozbitego autobusu
- poinformował dziennikarzy Konopka. Jak dodał, "przy pomocy lin, wyciągarek i dźwigu obie części autobusu zostały ustabilizowane, trwa przecinanie pojazdu na dwie części na przegubie".
Konopka powiedział ponadto, że na miejscu wypadku pracuje specjalistyczna grupa ratownictwa technicznego - dźwig i ciężkie samochody tzw. wyciągarki. "Chcemy to zrobić bezpiecznie, więc myślimy, że do trzech godzin będziemy jeszcze na miejscu" - ocenił.
Dziś w Warszawie doszło do wypadku autobusu miejskiego, który przebił barierki i spadł z wiaduktu na trasie S8. Bilans czwartkowego wypadku to jedna ofiara śmiertelna oraz 18 poszkodowanych, w tym dwoje niepełnoletnich