Na razie trudno powiedzieć, jakie są przyczyny wypadku autobusu w Warszawie na trasie S8. Utrudnienia potrwają kilka godzin - poinformował rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Szymon Piechowiak.
W Warszawie doszło do wypadku autobusu miejskiego, który przebił barierki i spadł z wiaduktu na trasie S8. Z dotychczasowych informacji podanych przez stołeczny ratusz wynika, że około 20 osób zostało poszkodowanych, jest jedna ofiara śmiertelna.
Jeszcze nie znamy przyczyn, co doprowadziło do tego, że kierowca uderzył w bariery w tym miejscu. Nasze ekipy są w kontakcie z Policją i Strażą Pożarną. My pomagamy i zabezpieczamy kwestie związane z zamknięciem pewnych ciągów dróg, kwestie związane z zabezpieczeniem zatoru, który tworzy się na trasie.
- powiedział Piechowiak.
Rzecznik GDDKiA poinformował o utrudnieniach, których należy spodziewać się w związku z wypadkiem.
Utrudnienia mogą potrwać kilka godzin, gdyż przejezdny jest jeden pas. W pierwszej kolejności służby skupiają się na tym, żeby wydobyć osoby, które pozostały w autobusie.
- dodał.
Piechowiak stwierdził, że kolejne ekipy pracowników GDDKiA są w drodze, aby pomóc w zabezpieczeniu miejsca wypadku.