Ruda WRON-a rozdrażniona » czytaj więcej w Gazecie Polskiej! Więcej »

Nowe przypadki zakażeń koronawirusem m.in. w kopalniach Jastrzębie-Bzie i Budryk

Ponad 200 nowych przypadków koronawirusa potwierdzono minionej doby wśród górników dwóch spółek węglowych. Łącznie od początku epidemii zaraziło się ponad 5,9 tys. pracowników kopalń, z których ponad 2,1 tys. wyzdrowiało. Najwięcej zakażonych przybyło w kopalniach Jastrzębie-Bzie i Budryk.

Zdjęcie ilustracyjne
pixabay.com/Free-Photos/creativecommons.org/publicdomain/zero/1.0/deed.pl

Według zebranych we wtorek danych Jastrzębskiej Spółki Węglowej, Polskiej Grupy Górniczej i spółki Węglokoks Kraj – od początku epidemii potwierdzono zakażenie koronawirusem 5945 górników z kilkunastu kopalń, wobec 5744 raportowanych dobę wcześniej. Liczba ozdrowieńców wzrosła do 2148, co stanowi ponad 36 proc. wszystkich zakażonych.

Górnicy to prawie 53 proc. z przeszło 11,2 tys. wszystkich osób zarażonych w woj. śląskim i niespełna 19,7 proc. z prawie 30,2 tys. zakażonych w całej Polsce.

Największy minionej doby wzrost zakażeń odnotowano w należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW) kopalni Jastrzębie-Bzie, gdzie - w efekcie przekazania kolejnej partii wyników testów - przybyły 102 przypadki koronawirusa; łącznie zachorowało tam dotąd 362 górników.

Kolejnym w JSW ogniskiem zakażeń okazuje się kopalnia Budryk w Ornontowicach, gdzie jeszcze w poniedziałek było 31 potwierdzonych przypadków SARS-CoV-2, a we wtorek rano już 106 (wzrost o 75). Kopalnia Budryk, podobnie jak kopalnia Knurów-Szczygłowice, na trzy tygodnie wstrzymała wydobycie węgla, a jej załogę poddano testom. W ruchu Szczygłowice choruje obecnie czterech górników.

Właśnie w Jastrzębskiej Spółce Węglowej jest najwięcej w górnictwie zachorowań na Covid-19. Do wtorkowego poranka koronawirusa potwierdzono u 3521 pracowników spółki, wobec 3341 raportowanych dobę wcześniej (wzrost o 180 przypadków). Nie zmieniła się liczba zakażonych w należącej do JSW kopalni Zofiówka (jest ich 1177), wzrosła natomiast w kopalniach Pniówek (1591 przypadków, wzrost o 2) i Borynia (281 przypadków, wzrost o 1). Kwarantanną jest objętych 188 pracowników JSW, a 504 osoby - głównie z kopalni Pniówek - wyzdrowiały.

W Polskiej Grupie Górniczej (PGG) nadal nieznacznie rosnącym ogniskiem zakażenia jest kopalnia Bolesław Śmiały w Łaziskach Górnych, gdzie w ub. tygodniu trwały badania przesiewowe całej załogi. Wyniki testów potwierdzają, że również w tej kopalni pojawił się koronawirus - do wtorku potwierdzono 86 przypadków infekcji, wobec 79 raportowanych dobę wcześniej (wzrost o 7) i 26 przed dwoma dniami. W ostatnich dniach nie wzrosła natomiast liczba zakażonych w kopalni Marcel - obecnie jest ich 229.

Ogółem w kopalniach PGG do poniedziałku rano zanotowano 1834 przypadki koronawirusa (1125 osób już wyzdrowiało), wobec 1813 raportowanych dobę wcześniej (wzrost o 21). Najwięcej chorych było w kopalniach Jankowice (672), Sośnica (460) i Murcki-Staszic (236) - liczby te w ostatnich dniach nie zmieniły się. W rudzkiej kopalni Bielszowice, gdzie wcześniej również prowadzono badania przesiewowe, potwierdzono 71 przypadków koronawirusa; w kopalni Ziemowit jest ich 27 (wzrost o 1).

Od jednego do kilku przypadków zakażenia potwierdzono także w innych kopalniach i w tzw. ruchach PGG. 974 pracowników Grupy jest na kwarantannie - we wtorek po raz pierwszy od kilku tygodni liczba izolowanych pracowników spadła poniżej tysiąca. W ramach badań przesiewowych od górników PGG pobrano ponad 47 tys. wymazów do testów na obecność koronawirusa. W końcu ub. tygodnia w 10 kopalniach PGG wszedł w życie zmieniony harmonogram produkcji, który – w formule postoju ekonomicznego – będzie obowiązywał do 3 lipca.

Oprócz zakładów PGG i JSW od początku epidemii zakażonych zostało także 590 górników z należącej do Węglokoksu bytomskiej kopalni Bobrek. Obecnie koronawirusa ma tam jeszcze 71 osób (w tym 19 pracowników firm współpracujących z kopalnią), a 519 górników wyzdrowiało.

Według opublikowanych we wtorek danych sanepidu, w woj. śląskim potwierdzono dotąd 11 tys. 246 przypadków koronawirusa – rano poinformowano o 216 nowych zachorowaniach w regionie, nie tylko wśród górników. 3233 osoby wyzdrowiały.

W regionie z powodu Covid-19 zmarło dotąd 271 osób - w ostatnim czasie w szpitalu w Tychach zmarli: 68-letni mężczyzna z Katowic i 74-latek z powiatu zawierciańskiego, a w szpitalu w Raciborzu - 82-letna kobieta z powiatu cieszyńskiego. Łącznie w szpitalach woj. śląskiego jest obecnie leczonych 318 osób z koronawirusem.

Laboratoria w regionie zbadały dotąd pod kątem SARS-CoV-2 prawie 120,4 tys. próbek, a kolejne przeszło 89,6 tys. testów wykonano w ramach badań przesiewowych.

Śląskie jest województwem o największej w Polsce liczbie potwierdzonych zakażeń. Od początku epidemii w całym kraju 30.195 osób zostało zarażonych SARS-CoV-2 - ponad 37,2 proc. z nich to mieszkańcy woj. śląskiego. W całej Polsce z powodu Covid-19 zmarły dotąd 1272 osoby.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

 

#koronawirus #kopalnia #zakażenia

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
mg
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo