Miłośnik nazistów na listach Tuska » czytaj więcej w Gazecie Polskiej! Więcej »

Wbrew "złym językom" postulaty z 2015 roku okazały się realne. "Dziś widzimy, że państwo się nie zawaliło..."

Najważniejsza była zmiana wektorów w dotychczasowym działaniu władz - powiedział dziś na antenie Jedynki Polskiego Radia prezydent Andrzej Duda, pytany o cele, jakie postawił sobie na początku prezydentury. W rozmowie z red. Katarzyną Gójską wymienił szereg obszarów, które wymagały radykalnych zmian.

Andrzej Duda / Zbigniew Kaczmarek/Gazeta Polska

Andrzej Duda pytany o cele, jakie postawił sobie na początku drogi prezydenckiej, zwrócił uwagę na "dwa elementy priorytetowe". - W oba nie bardzo wierzono, drugi kompletnie pomijano. Myślę tu o polityce wewnętrznej i polityce zagranicznej - przyznał.

Jak tłumaczył, jeśli chodzi o politykę wewnętrzną, najważniejsza była zmiana wektorów w dotychczasowym działaniu władz.

- Po podwyższeniu wieku emerytalnego przez rząd Donalda Tuska, gdzie na czele ministerstwa pracy stał Władysław Kosiniak-Kamysz, po podwyższaniu VAT-u, po działaniach z likwidacją polskich stoczni, mówieniu o likwidacji LOT-u, krytycznych warunkach górników wydawało się, że brniemy w sytuację beznadziejną

- wymieniała głowa państwa.

Przyznał, że rodacy, z którymi spotykał się w całej Polsce, jasno wskazywali, że potrzebna jest praca, godna płaca, to, by młodzi wrócili zza granicy, by obniżono wiek emerytalny.

Wtedy się do tego zobowiązywałem. Atakowano mnie za to. Ówcześni eksperci rządu wskazywali, że to niemożliwe… Dziś widzimy, że państwo się nie zawaliło. Jeśli chodzi o emerytury, daliśmy Polakom wybór. Jeśli chcesz, przejdź na emeryturę. Jeśli chcesz, masz siły, pracuj dalej

- mówił dalej.

- Wprowadzono program 500 Plus, w sposób umiarkowany i mądry. Paradoksalnie krytykowani byliśmy przez tych, którzy podtrzymywali, że ten program nie jest możliwy do wdrożenia - przypomniał prezydent.

Wskazał też, że, w latach jego prezydentury, zmniejszono bezrobocie o połowę, do najniższego od 1989 roku poziomu, a jako efekt poprawy gospodarczej, najniższa płaca wzrosła z 1750 do 2600.

- To są fakty

- podkreślił Duda.

 



Źródło: Jedynka, niezalezna.pl

 

#Andrzej Duda

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
am
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo