Zagłada Wielkiej Synagogi w Warszawie
Na znak stłumienia powstania w warszawskim getcie Niemcy wysadzili w powietrze Wielką Synagogę. Ładunki wybuchowe odpalił osobiście gen. Stroop, dowódca akcji likwidacji getta.


Wielka Synagoga powstała w 1878 r. według projektu znanego warszawskiego architekta Leandra Marconiego.
Był to budynek z klasycznym frontonem wzorowanym na fasadzie Pałacu na Wodzie w Łazienkach Królewskich. Wspaniałe wnętrza wykonano ze szlachetnych materiałów, np. miejsce przechowywania zwojów Tory zbudowano z drzewa cedrowego specjalnie sprowadzonego z Libanu. Oprócz ceremonii religijnych miały tam miejsce uroczystości patriotyczne z okazji polskich świąt narodowych. Kazania były tam wygłaszane po polsku, nawet w okresie zaborów. Zawsze czczono rocznice narodowe – 3 maja i 11 listopada. Wielkie uroczystości odbyły się też po śmierci Józefa Piłsudskiego.
Kiedy 16 maja 1943 r. Niemcy zdusili powstanie w getcie gen. Stroop na znak zwycięstwa rozkazał wysadzić w powietrze Wielką Synagogę na Tłomackiem. Ładunki wybuchowe odpalił osobiście. Do dziś przetrwał z Synagogi właściwie tylko numerek do szatni, który jest w posiadaniu ŻIH, oraz kilka książek.
Ogromnie poruszającym śladem zniszczeń są "języki ognia" na posadzce w budynku, gdzie obecnie mieści się ŻIH.
Ogień, jaki wybuchł w Synagodze dotarł do tego budynku, który mieścił wówczas Główną Bibliotekę Judaistyczną i wkroczył, ale jej nie zniszczył. Do dzisiaj jednak możemy zobaczyć jego ślady w postaci zniszczeń posadzki.
- mówił dyrektor ŻIH prof. Paweł Śpiewak.
Źródło: niezalezna.pl; pap.pl

